Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W tekście „Wirusowe trzęsienie ziemi” (,,TP” nr 15/2003) Jacek Kubiak twierdzi, że „Indianie odpłacili się nieświadomie zarażeniem Europejczyków kiłą. Powodujący ją krętek blady wywołał na Starym Kontynencie wielką epidemię pod koniec XV w. po zwycięskim powrocie Krzysztofa Kolumba”. Mit ten obalił już w latach 30. prof. UJ Franciszek Walter (1885-1950) - wybitny wenerolog, dermatolog, historyk medycyny, znawca sztuki i badacz zjawisk wpływających na rozwój chorób o znaczeniu społecznym. W książce „Wit Stwosz, rzeźbiarz chorób skórnych” (1933) opisał pod kątem naukowo-lekarskim rzeźby autora ołtarza w krakowskiej Bazylice Mariackiej. Właśnie w postaciach wyrzeźbionych na ołtarzu, który, jak wiemy, powstał przed wyprawą Kolumba do Ameryki, prof. Walter doszukał się objawów późnej kiły.
WIT RADWAŃSKI
(Nowy Targ, woj. małopolskie)
Nie obalałbym jeszcze, na podstawie rzeźb Wita Stwosza, hipotezy amerykańskiego pochodzenia kiły. Pewne objawy chorobowe, odnajdywane w rzeźbach twórcy z Norymbergi, mogą sugerować „możliwość” istnienia kiły w Europie przed odkryciem Ameryki. Nie ma jednak naukowego dowodu istnienia kiły w czasach Stwosza, tak jak nie ma dowodu na to, że jej epidemię, która wybuchła po powrocie Kolumba, przywieziono z Ameryki. Obie tezy są dyskusyjne i oparte na podejrzeniach lub przypuszczeniach.
JACEK KUBIAK