Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Wywiad z ks. Węcławskim to, jak sądzę, najważniejszy tekst ostatniej dekady. Nikt tak wyraźnie jak ks. Węcławski nie nazwał po imieniu bolączek Kościoła i nikt z równą żarliwością nie wskazał na środki zaradcze. Ten wywiad powinien przejść do historii, powinien stać się lekturą obowiązującą w seminariach, na spotkaniach dekanalnych i posiedzeniach Episkopatu. Wszyscy, a szczególnie księża katoliccy, winniśmy wdzięczność Księdzu Profesorowi za odwagę nazwania pokus, którym jesteśmy skłonni ulegać. Tzw. sprawa abp. Paetza przejdzie do historii Kościoła katolickiego jako jeden ze skandali, nie pierwszy i nie ostatni. Jednak rozmowa, na jaką zdecydował się ks. Węcławski, przejdzie do historii jako głos ratujący wiarygodność Kościoła katolickiego. Piszę nie tylko we własnym imieniu, ale również w imieniu przyjaciół, którzy zatroskani o dobre imię Kościoła zachęcali mnie, bym nie milczał, ale w rzeczonej sprawie się odezwał. Jeśli tego nie zrobię (nie zrobimy), to ludzie jednoznacznie to ocenią – jeden na drugiego ma haka...
Ks. Profesor Tomasz Węcławski pokazał nam wszystkim, że Jezus Chrystus jest Prawdą i Prawda nas wyzwoli.
Ks. STANISŁAW OBIREK SJ
(Kraków)
„TP” nr 15/2002