Reklama

Ładowanie...

Pouczał sądy, niechętnie rozmawiał o problemach Kościoła. Nuncjusz Pennacchio odchodzi

26.01.2023
Czyta się kilka minut
Ambasador dostosowuje się do wytycznych swojego rządu i trudno go za to winić. Niemniej sposób, w jaki to robi, zależy od niego. A pod tym względem do odwołanego nuncjusza można mieć wiele zastrzeżeń.
Nuncjusz Salvatore Pennacchio za polskimi biskupami / Jan Graczynski/East News
B

Był trzecim nuncjuszem III Rzeczypospolitej. Sprawował urząd ponad 6 lat. Decyzją papieża Franciszka abp Salvatore Pennacchio wraca do Rzymu, gdzie będzie rektorem Papieskiej Akademii Kościelnej, szkoły watykańskich dyplomatów.

Rotacje papieskich ambasadorów nie są niczym dziwnym. Choć akurat warszawska nuncjatura ma na swoim koncie wyjątkowy rekord: pierwszy nuncjusz po 1989 roku, abp Józef Kowalczyk, urzędował w niej przez 21 lat. Ale to była wyjątkowa sytuacja. Poprzednik Pennacchia, abp Celestino Migliore, został odwołany także po sześciu latach. Polityka kadrowa Sekretariatu Stanu nie zakłada kadencyjności, a jednocześnie oparta jest na dyskrecji – Watykan nie ma zwyczaju informowania o powodach dokonywanych zmian.


PRZECZYTAJ TAKŻE:
JAKIE NADZIEJE WIĄZANO Z PRZYJAZDEM DO...

6217

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]