Pokojowy Nobel: przeciw gwałtom wojennym

Kiedy w 1999 r. Denis Mukwege, ginekolog i działacz społeczny, ufundował w kongijskim Bukavu szpital, myślał, że posłuży on pacjentkom z powikłaniami ciąży.

09.10.2018

Czyta się kilka minut

 / ALAIN WANDIMOYI / AFP / EAST NEWS // FRANCOIS LENOIR / REUTERS / FORUM
/ ALAIN WANDIMOYI / AFP / EAST NEWS // FRANCOIS LENOIR / REUTERS / FORUM

Ale w regionie już od roku trwały walki – i zgłaszały się do niego głównie ofiary gwałtów popełnianych przez żołnierzy i rebeliantów. Lekarz pomógł ok. 20 tysią- com z nich. Kilkanaście lat później do pewnej wsi w Iraku wkroczyły oddziały tzw. Państwa Islamskiego i 21-letnią jazydkę Nadię Murad sprzedano jako niewolnicę seksualną. Historia jej niewoli i ucieczki, choć publicznie powtarza ją z bólem, uświadomiła milionom ludzi, czym jest gwałt wojenny. Teraz oboje zostali laureatami Pokojowej Nagrody Nobla.

Liczba gwałtów popełnianych podczas wojen przez uzbrojonych mężczyzn to jedna z nielicznych kategorii danych, których ONZ nie podejmuje się szacować. Jest ich tak dużo, że bywają – jak w Kongu, gdzie konflikt trwa w 10 z 26 prowincji – elementem wojskowej strategii. Okrucieństw tych zbrodni, dokonywanych wedle świadectw Mukwegego nawet na 18-miesięcznych dzieciach, z użyciem narzędzi, podczas narkotycznych orgii, na przemian z zabijaniem – na Zachodzie nie pojęliśmy jeszcze w pełni. Doświadczenie Murad dodaje do tego obrazu traumę zgwałconych kobiet, które ukojenia nie znajdują nawet po nastaniu pokoju; wykluczanych z lokalnych wspólnot razem z niechcianymi dziećmi lub do końca życia traktowanych jako obiekty seksualne. Tegoroczny Nobel to, na szczęście, najmniej polityczne wyróżnienie od lat – i jedno z najbardziej doniosłych. ©℗

Czytaj także: Dobry doktor znad jeziora: Wojciech Jagielski o Denisie Mukwege

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 42/2018