Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Papież odwiedza Temuco, czyli serce regionu Araucania zamieszkanego przez Indian Mapuche, domagających się od Chile i od Kościoła katolickiego ochrony swoich praw, języka, ich ziemi oraz zadośćuczynienia za krzywdy. Odwiedza też Iquique, miasto portowe, które przyciąga migrantów z całego kontynentu, dziś głównie Wenezuelczyków uciekających przed humanitarnym i politycznym kryzysem w swoim kraju.
Dwukrotnie nadarzy się papieżowi okazja, by mówić o stanie środowiska naturalnego: w Puerto Maldonado w peruwiańskim regionie Madre de Dios, gdzie tylko w zeszłym roku wycięto 200 km kwadratowych Puszczy Amazońskiej pod budowę dróg, uprawę oraz nielegalne kopalnie złota, które dewastują środowisko, oraz w mieście Trujillo, które w marcu 2017 r. doświadczyło tragicznej lawiny błotnej.
Nie da się podczas tej wizyty uniknąć tematu molestowania seksualnego przez księży (Chile) i świeckich (Peru). Chilijscy aktywiści zapowiadają protesty podczas całej wizyty, bo w 2015 r. papież Franciszek mianował biskupem Juana Barrosa oskarżanego o tuszowanie w swojej poprzedniej diecezji sprawy księdza-pedofila Fernanda Karadimy.
Do tego korupcja, nierówności, ubóstwo, handel ludźmi, dziedzictwo teologii wyzwolenia – przed papieżem Franciszkiem w tym tygodniu wiele trudnych tematów. ©℗