Ładowanie...
Ostatnia linia przed Kijowem. Korespondencja z Ukrainy
Ostatnia linia przed Kijowem. Korespondencja z Ukrainy
Posłuchaj
Paweł Pieniążek: "Jestem bezpieczny, ale nie możemy na razie wrócić do Kijowa. Utknąłem w Irpieniu. Pojawiła się informacja o tym, że w sąsiedniej miejscowości pojawiły się rosyjskie czołgi". Jak wyglądał 3 marca z perspektywy naszego korespondenta w Ukrainie? Posłuchajcie tego odcinka podkastu Tygodnika Powszechnego.
Sytuację w Ukrainie śledzimy na bieżąco, w aktualizowanym serwisie specjalnym.
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!