Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Im boleśniej zwalczali się Liz Truss i Rishi Sunak – rywalizujący o przywództwo w brytyjskiej Partii Konserwatywnej i funkcję premiera (wygrała Truss) – tym szybciej jej elektorat zatęsknił za Borisem Johnsonem, który 5 września pożegnał się z Downing Street 10. Według „Timesa” 49 proc. sympatyków torysów wolało, by pozostał premierem. 58-letni Johnson nie znika: jest posłem, chce wydać biografię Szekspira, być może będzie znów pisał felietony dla „Daily Telegraph”. Na zdjęciu: Johnson (pierwszy z lewej) na nabożeństwie w katedrze św. Pawła w Londynie podczas obchodów platynowego jubileuszu Elżbiety II, 5 września 2022 r. ©℗