O byciu razem
Indianie, pancerni, detektywi z Niziurskiego i dzieci kwiaty – tak to się wszystko zaczęło.
O byciu razem
Indianie, pancerni, detektywi z Niziurskiego i dzieci kwiaty – tak to się wszystko zaczęło.
Ładowanie...
Jako chłopiec zaczytywałem się w powieściach Karola Maya. W rezultacie bliskiemu kręgowi szkolnemu narzuciłem siebie jako Winnetou; paru kumpli miało tworzyć rodzaj plemienia. Biłem się kiepsko, więc pierwszą w życiu wspólnotę musiałem oprzeć na ideach pacyfistycznych. Lecz nasza plemienność nie była jednorodna, realizowała się na kilka sposobów, etos indiański mieszał się np. z etosem pancernym. Bo najbardziej spektakularnym doświadczeniem dla ówczesnych dzieci był Klub Czterech Pancernych – telewizja, wykorzystując do pedagogicznej pracy serial z Jankiem Kosem jako głównym bohaterem, zorganizowała bojowy ciąg dalszy w postaci klubowej sieci. Utworzyliśmy komandę: załoga Rudego i czołg. Do tego powinniśmy mieć zwierzaka, najlepiej psa Szarika, lecz zastąpiliśmy go kotem, gdyż Maciek, jeden z pancernych, miał go w domu. Wysłaliśmy zgłoszenie do Klubu i zostaliśmy przyjęci. Klub się...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]