Ładowanie...
Noe i Jonasz
Uspokaja, wprowadza w mistyczny nastrój (Tomasza Manna i nie tylko), ale też niepokoi. Potrafi pokonać najgroźniejszego przeciwnika. W przypadku Noego woda niesie zniszczenie. Wody potopu gromadzą się i rozlewają przez 40 dni. Tyle samo trwa nawrócenie Niniwy. W drugim przypadku – Jonasza – z wody przychodzi ocalenie.
Noe w swoim pływającym zoologu zgromadził tysiące zwierząt. Na obrazie ludowego artysty ponad arkę wystaje szyja żyrafy i cielsko słonia. W oknie siedzi Noe i spokojnie wędkuje. W opowieści o Jonaszu czytamy, że płynie swoją podwodną łodzią i może z niej oglądać zatopione miasta, które pozostały gdzieś na dnie oceanu po wielkim potopie.
Obie opowieści ukazują podobny stosunek Boga do ludzi. Ukazują Boga powszechnego. Boga całej ludzkości. Partykularyzm i plemienność wprowadzone zostają dopiero opowieścią o Abrahamie. To z jego nasienia ma przyjść ocalenie...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]