Nieudany gambit premiera

Kiedy na początku czerwca Ursula von der Leyen występowała w Polsce na wspólnych konferencjach z Mateuszem Morawieckim, w gabinetach polityków PiS mógł wystrzelić niejeden korek od szampana.

15.08.2022

Czyta się kilka minut

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen z Mateuszem Morawieckim. Bruksela, 13 lipca 2021 r. VALERIA MONGELLI / AFP / EAST NEWS /
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen z Mateuszem Morawieckim. Bruksela, 13 lipca 2021 r. VALERIA MONGELLI / AFP / EAST NEWS /

Minęło jednak dwa i pół miesiąca i widać, że Komisja Europejska nie dała się nabrać na piruety, które wykonywał premier w towarzystwie ministra Konrada Szymańskiego, usiłując wmówić Europie, że cokolwiek naprawiają w ustawach sądowych.

Gambit nie wyszedł i teraz ktoś musi za to zapłacić. Tak głośno dzielono już te miliardy, obiecując wielkie projekty cywilizacyjne, że teraz trudno będzie wmówić społeczeństwu, iż fundusze z KPO są bez znaczenia – zwłaszcza u progu kryzysu.

Pojawiły się plotki, że stanowisko może stracić premier. To jednak bardziej myślenie życzeniowe niż fakty. Dymisja byłaby klęską wizerunkową dla PiS-u, na dodatek bez żadnej gwarancji, że następca poradzi sobie lepiej. Szuflady z pomysłami mogącymi porwać elektorat są puste, a wymieniany w kontekście następcy Mariusz Błaszczak nie ma charyzmy, by oczarować Polaków. Bardziej prawdopodobne jest w tej chwili odwołanie Szymańskiego i podległych mu negocjatorów oraz zupełna zmiana strategii. Ośrodkiem decyzyjnym w sprawach UE nie będzie już kancelaria premiera, ale siedziba PiS. Kurs też się zmieni: słowem najczęściej wymienianym ma być weto, bo Jarosław Kaczyński uważa, że już tylko szantażem możemy wyrwać fundusze z KPO. To będzie jednak balans na linie – na taką politykę nie odważyły się nawet Węgry. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jako reporter rozpoczynał pracę w dzienniku toruńskim „Nowości”, pracował następnie w „Czasie Krakowskim”, „Super Expressie”, czasopiśmie „Newsweek Polska”, telewizji TVN. W lutym 2012 r. został redaktorem naczelnym „Dziennika Polskiego”. Odszedł z pracy w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 34/2022