Niedźwiedzie na celowniku

Nawet 400 misiów może zginąć po słowackiej stronie Tatr. Tamtejsza Straż Ochrony Przyrody tłumaczy, że niedźwiedzi jest za dużo i najwyższy czas zmniejszyć pogłowie o połowę.

19.06.2007

Czyta się kilka minut

Bardzo prawdopodobne, że słowackim leśnikom brakuje dewiz, stąd bicie na alarm i zapowiedź odstrzałów. Jakich byśmy jednak uzasadnień nie znaleźli, to kolejny dowód, że opowieści o zrównoważonym rozwoju i szacunku dla przyrody, w jakich prześcigają się od dawna tzw. czynniki oficjalne, można włożyć między bajki. Przychodzi bowiem głód finansowy albo jakiś niedźwiedź-łobuz z hałasem przegania turystów ze szlaku - i mit zrównoważonego rozwoju pryska. Przyroda musi się wycofać bądź polec. W końcu człowiek jest najważniejszy, nawet w tak podobno dzikim i naturalnym miejscu jak Tatry. Słowacy nie są wyjątkiem. Ponad rok temu Niemców zelektryzowała informacja, że na ich terenie plącze się miś, pierwszy od ponad stu lat. Euforia minęła, miś narozrabiał, trzeba go było odstrzelić.

Przyroda - czy to miś, czy świstak, czy unikalne bagna - może istnieć do momentu, kiedy nie wejdzie nam w paradę. W innym przypadku: pif, paf albo piłą ją przez pień.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, reportażysta, pisarz, ekolog. Przez wiele lat w „Tygodniku Powszechnym”, obecnie redaktor naczelny krakowskiego oddziału „Gazety Wyborczej”. Laureat Nagrody im. Kapuścińskiego 2015. Za reportaż „Przez dotyk” otrzymał nagrodę w konkursie… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 25/2007