Następne konklawe do pilnej reformy

09.08.2021

Czyta się kilka minut

Habemus papam – kardynał protodiakon ogłasza po konklawe imię następcy Franciszka. W ciągu kilku godzin na amerykańskim Twitterze rozpętuje się burza, a światowe media wkrótce informują: nowy papież jako biskup diecezjalny nie zgłosił do Watykanu przestępstw pedofilskich podległych sobie księży.

Włoski historyk i publicysta Alberto Melloni na łamach „Il Mulino” radzi, co powinien uczynić Franciszek, żeby zminimalizować zagrożenie ziszczenia się takiego scenariusza. Według niego procedurę konklawe należy pilnie (biorąc pod uwagę wiek papieża) zreformować. Możliwością zablokowania decyzji kardynałów – pisze Melloni – dysponują dziś już nie monarchowie, ale sieci społecznościowe. Wybrany kandydat nie może mieć żadnego „trupa w szafie”, więc elektorom należy dać czas na spokojne obrady. Powinni przebywać pod klauzurą od momentu przybycia do Rzymu, mieć możliwość wielu formalnych i nieformalnych narad, a po rozpoczęciu konklawe głosować raz dziennie. Zwycięzca musi zaś przed przyjęciem mitry dostać sporo czasu na modlitwę, rachunek sumienia i ocenę, czy nie ma w swojej biografii czarnych plam. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Wybrane teksty dostępne przed wydaniem w kiosku
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Wybrane teksty dostępne przed wydaniem w kiosku
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
79,90 zł

Artykuł pochodzi z numeru Nr 33/2021