Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
To nie jest takie pokazywanie problemów Polski w sposób zdecydowanie jasny, to nie jest dyktowanie nikomu tego, co ma myśleć o sytuacji w Polsce” – zrecenzował przy okazji dramat Wyspiańskiego Andrzej Duda. Za gorzki, choć wywodzący się w istocie z ducha „Wesela” paradoks można uznać fakt, że przedstawione na zdjęciu czytanie w Starym Teatrze pod nową dyrekcją odbyło się bez udziału aktorów tej placówki (choć uczestniczyli niedawno w inscenizacji tego dramatu, wystawionej przez poprzedniego dyrektora, Jana Klatę) – role powierzono za to krakowskim samorządowcom, duchownym i szefom instytucji kultury. ©℗