Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Elżbieta II objęła tron w 1952 roku. Premierem był wtedy Winston Churchill, a Wielka Brytania zmagała się jeszcze z powojenną odbudową gospodarki. W ciągu tych 70 lat świat się zmienił, Wielka Brytania przestała być imperium, zakończyła się Zimna Wojna, padła Żelazna Kurtyna, Londyn wszedł do Unii Europejskiej, a później opuścił Wspólnotę. We wszystkich kryzysach, których Brytyjczycy doświadczali, królowa zawsze była dla nich punktem oparcia, źródłem poczucia wspólnoty, jedności i bezpieczeństwa. W ostatnim czasie jej przemówienia w najciemniejszym okresie pandemii pocieszały i dawały nadzieję na przyszłość.
Jej odejście jest wstrząsem dla całego narodu, tym bardziej, że jeszcze dwa dni temu wszyscy mogli zobaczyć zdjęcia z jej spotkania z nową premier Liz Truss. Ta tradycyjna wizyta każdego nowego szefa rządu nietypowo odbyła się jednak właśnie w Balmoral, a nie w Londynie. Podróż królowej już wtedy miała być dla niej zbyt wyczerpująca. „Królowa była skałą na której zbudowano nowoczesną Wielką Brytanię” – powiedziała teraz premier Truss – „Była duchem Wielkiej Brytanii i ten duch przetrwa”.
KRÓLOWA ELŻBIETA II: CZYTAJ WIĘCEJ W SERWISIE SPECJALNYM >>>
Królowa Elżbieta II znana była z poczucia obowiązku i hartu ducha (w czasie II wojny światowej służyła w pomocniczej kobiecej służbie wojskowej), ale i poczucia humoru. Kochała psy i konie – nawet w ostatnich latach życia nadal jeździła konno.
Do Balmoral przyjeżdżała co roku latem na kilka tygodni. Z miejscem tym wiązały się jej wspomnienia z dzieciństwa i młodości, a także ze wspólnych pobytów z mężem, księciem Filipem, który zmarł wiosną ubiegłego roku. Mówiono, że to w Szkocji królowa jest naprawdę szczęśliwa. Na wypadek śmierci królowej właśnie na północy kraju przygotowano procedurę postępowania „Operacja Jednorożec” (to mityczne zwierzę jest utożsamiane z symbolem Szkocji), opisującą kroki, które będą podejmowane w kolejnych dniach.
Tron w chwili śmierci królowej objął jej najstarszy syn, Karol, który będzie panował jako król Karol III. Jego żona księżna Camilla, będzie nosiła tytuł królowej małżonki – była to jedna z ostatnich decyzji Elżbiety II, którą podjęła kilka miesięcy temu.