Kościół różnych prędkości
Przychodzi katolik kulturowy do proboszcza i prosi o sakrament. Co proboszcz ma zrobić?
Kościół różnych prędkości
Przychodzi katolik kulturowy do proboszcza i prosi o sakrament. Co proboszcz ma zrobić?
Ładowanie...
Bezpośrednim powodem do napisania tego tekstu była obserwacja. Uczestniczyłem we mszy świętej, podczas której kilkorgu dzieciom udzielono sakramentu chrztu. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie zachowanie uczestników liturgii. Miałem wrażenie, że przynajmniej część z nich nie do końca wiedziała, w czym uczestniczy. Rozmawiali, przeglądali telefony, nie wykazywali szczególnego zainteresowania tym, co dzieje się dookoła nich. Także zachowanie podczas przyjmowania komunii przez tych, którzy mogli do niej przystąpić, wskazywało, że dla nich to raczej czynność niezwyczajna. Zostali nagle wyrwani ze świata i zanurzeni w misterium, które było im obce. Rozmowa z księdzem proboszczem potwierdziła moje przeczucia.
Oczywiście trudno jednoznacznie wyrokować o cudzej wierze na podstawie praktyk religijnych, ale przecież daje to jakiś obraz. To nie były rodziny czy osoby – jak to...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]