Koniec ulgowej taryfy
Koniec ulgowej taryfy
Choć to wakacje, gdy także w Brukseli zamiera życie polityczne, Komisja Europejska nie mogła dłużej chować głowy w piasek. Raporty kontrolne, z którymi od dawna wracali z Sofii unijni urzędnicy, nie mogły nie wywołać alarmu: pieniądze z Unii giną w labiryncie przestępczych powiązań; administracja przeżarta jest korupcją; sądy lekceważą prawo; agencje zajmujące się przepływem pieniędzy z Unii nadają się do wystrzelenia na księżyc. Upomnienia z Brukseli lądują w koszach, a euro w prywatnych kieszeniach. Giną fundusze na budowę dróg, rolnicy obchodzą się smakiem…
Od stycznia 2007 r., gdy Bułgaria została członkiem Unii, nie uczyniła nic, by zwalczyć korupcję. Przeciwnie: teraz, gdy do kas rządowych dopływała gotówka z Brukseli, hydra wydaje się nienasycona.
Kradli wszyscy, ale nie tak
Wspólnotowe pieniądze kradli...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]