KOBIETY: niedokończona rewolucja

Co robią w polskim Kościele? Czy tylko układają kwiaty, sprzątają świątynię, gotują na plebanii, prasują i piorą księżom ubrania?.

22.05.2006

Czyta się kilka minut

Zakrystianie, lektorzy, ministranci i szafarze Komunii to funkcje, które w Kościele mogą sprawować świeccy obu płci. Ale w Polsce sprawują je głównie mężczyźni. Między innymi dlatego była pełnomocnik rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn uważa, że kobiety nie odgrywają zbyt wielkiej roli w polskim Kościele. - To tak, jakby ktoś wypowiedział się o owocu z Afryki, którego nie kosztował - kwituje wypowiedź Magdaleny Środy s. Anna Bałchan. - Bóg dał kobiecie wiele talentów, uczuciowość, empatię, mądrość i intuicję - kobiety robią wiele, by te dary w polskim Kościele zaistniały.

Z zawodu mechanik obróbki-skrawania, s. Bałchan skończyła teologię na KUL-u, potem trzyletnie studia z psychoterapii krótkoterminowej i kilka innych kursów. Prowadziła dziecięce grupy teatralne. Kilka lat temu prezydent Katowic poprosił matkę generalną Zakonu Sióstr Maryi Niepokalanej, by wskazała kogoś do pomocy ofiarom handlu ludźmi i prostytucji. Wybór padł na nią: - Jako kobieta czuję się posłana przez Kościół do odrzuconych. Taki jest też charyzmat mojego Zgromadzenia: opieka nad kobietami moralnie zagrożonymi, tak dorosłymi, jak dziewczynkami.

Siostra "od upadłych aniołów" założyła stowarzyszenie, które udziela pomocy prawnej i psychologicznej także kobietom bezrobotnym i samotnym matkom. Na pytanie, jaka jest rola kobiety w Kościele, odpowiada: - Wyobraźmy sobie, że znikają wszystkie zakonnice w Polsce. Razem z nimi zniknęłyby setki przedszkoli, zakładów opiekuńczych dla dzieci, osób niepełnosprawnych, starszych i ubogich.

Żeńskie zgromadzenia zakonne w Polsce skupiają ponad 23 tys. sióstr (to jedyne dane statystyczne dotyczące kobiet w Kościele). Są wśród nich i takie (choć zaledwie kilka), jak s. prof. Zofia J. Zdybicka ze Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego, dziekan Wydziału Filozofii KUL i konsultor Rady Naukowej Episkopatu Polski. Siostry pracują w kancelariach parafialnych i kuriach: sprzątają, gotują,

w najlepszym razie są sekretarkami. Nie brak ich też w Sekretariacie Episkopatu, gdzie stanowią blisko połowę pracowników (jak wynika z raportu KAI z 2002 r.), ale otrzymują o wiele niższe płace niż księża.

Z kobiet świeckich, np. Maria Wilczek jest prezesem istniejącego od 16 lat Polskiego Związku Kobiet Katolickich. Blisko 900 członkiń PZKK m.in. pomaga kobietom w trudnych sytuacjach. Halina Szydełko kieruje liczącą 30 tys. osób Akcją Katolicką. Sztandarową postacią dla teologii feministycznej jest współpracująca z "TP" Elżbieta Adamiak. Jak jest na poziomie parafii?

- Wkładam hostię do kielicha, napełniam ampułki. Zapalam świece. Dzwonię nawet na Mszę, tym wielkim dzwonem! Przygotowuję szaty dla księdza, białe na święto maryjne, czerwone na męczennika - opowiada Emilia Magiera, która od ponad 50 lat jest kościelną w parafii koło Rybnika.

W innej trzydziestoletnia kobieta bije w gong w czasie podniesienia, nakłada i odbiera welon. "Czy tak może być?" - pyta Krzysztof Siodła, autor listu do redakcji "Przeglądu Katolickiego". - "Kobieta posługuje, a ministranci (chłopcy!) stoją i patrzą?". We wskazaniach Episkopatu po ogłoszeniu nowego wydania ogólnego wprowadzenia do "Mszału Rzymskiego" czytamy, że podczas liturgii posługę przy ołtarzu mogą spełniać zarówno mężczyźni, jak kobiety. Dotyczy to też nadzwyczajnych szafarzy Komunii. Kobiety potrzebują jednak zgody biskupa diecezjalnego na pełnienie roli ministrantek. Mało kto ją wydaje, mimo że instrukcję zezwalającą na to, by dziewczynki służyły na równi z chłopcami, Jan Paweł II zatwierdził w 1994 r.

- Ministrantki? U mnie? Ależ skąd! - oburza się jeden z proboszczów. - Żeby mi chłopaki pouciekały?! "Dziewczętom Kościół powierza zadania, które wcale nie mają charakteru »drugorzędnego«. Piękny śpiew, dobry komentarz, poprawnie przeprowadzona procesja z darami" - uspokaja Krajowe Duszpasterstwo Służby Liturgicznej.

Rewolucja "kobieca" nie ogranicza się jedynie do obrzędów liturgicznych. Zgodnie z adhortacją "Christifideles Laici" Jana Pawła II, "kobiety winny uczestniczyć w życiu Kościoła, (...) również w zakresie konsultacji i wypracowywania decyzji" (chodzi m.in. o synody diecezjalne, rady duszpasterskie diecezji, funkcje konsultantek przy podejmowaniu decyzji dotyczącej mianowania biskupa diecezjalnego). Za zgodą Konferencji Episkopatu mogą być także sędziami diecezjalnymi, asesorami, audytorami, notariuszami, rzecznikami sprawiedliwości czy ekonomami diecezjalnymi. Ale czy taka jest praktyka? W większości polskich parafii kobiety zasiadają jedynie w radach parafialnych, zajmują się działalnością charytatywną, pełnią funkcje animatorek ruchów i stowarzyszeń. Teresa Snopkowska-Malicka od 27 lat prowadzi z mężem poradnię życia rodzinnego przy parafii Chrystusa Króla w Katowicach. Jest sterem rekolekcji małżeńskich oraz przygotowań do małżeństwa. Z wykształcenia elektronik, pisze m.in. komentarze do nabożeństw, jest współtwórczynią pierwszej na Śląsku sieci świeckich szkół katolickich. Zapytana o rolę kobiety w Kościele śmieje się: "jest prawie wszędzie".

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 22/2006