Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Myśl społeczna Kościoła jest podstawą działania katolickich organizacji rozwojowych, takich jak CIDSE. Wierzymy, że człowiek może żyć godnie wyłącznie w środowisku naturalnym, które szanuje, a także w takim, w którym surowce naturalne nie służą zaspokajaniu jego chciwości, lecz mogą być mądrze wykorzystywane przez obecne i przyszłe pokolenia. Dlatego właśnie angażujemy się w sprawiedliwość klimatyczną. Uważamy, że zmiany klimatyczne niosą ze sobą zagrożenie dla godności ludzkiej, uniemożliwiają wielu społecznościom rozwój, zaś ich lekceważenie jest oznaką braku szacunku dla Bożego stworzenia.
W takim właśnie duchu, we współpracy z Caritas Polska oraz Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, CIDSE zorganizowało międzynarodową konferencję „Współpraca duchowieństwa na rzecz sprawiedliwości klimatycznej” (18-19 listopada 2013 r.). Uczestniczyły w niej organizacje religijne, przedstawicie Kościoła, licznych stowarzyszeń oraz fundacji, a także nasi partnerzy z krajów półkuli południowej.
Wśród prelegentów znaleźli się przedstawiciele Kościoła z krajów rozwijających się: bp Theotonius Gomes z Bangladeszu i ks. Frederick D’Souza z Indii. Wezwali oni do pilnego podjęcia działań zapobiegających konsekwencjom tych zmian – a także do wprowadzenia systemu finansowania łagodzenia ich skutków i adaptacji do zmian klimatycznych.
Arcybiskup Celestino Migliore – nuncjusz apostolski w Polsce oraz szef delegacji Stolicy Apostolskiej na Szczyt Klimatyczny COP-19 – przypomniał zebranym, że „stało się jasne, że cywilizacja ludzka jest w stanie wpływać na globalne środowisko, a nie tylko w zakresie lokalnym czy regionalnym; globalne, bo są problemy, jak chociażby efekt cieplarniany, obejmujące cały glob”.
Nawiązując do kwestii równości krajów rozwiniętych i rozwijających się, abp Migliore położył nacisk na współodpowiedzialność w działaniach na rzecz klimatu, a także nawiązał do tego, „w jakim stopniu nowe porozumienie miałoby ustalać zobowiązania do redukcji gazów cieplarnianych przez kraje rozwijające się, a przede wszystkim, na ile kraje uprzemysłowione okażą wolę polityczną, aby wesprzeć ekonomicznie kraje, które są w fazie rozwoju”.
W warunkach kryzysu klimatycznego ważne jest, by współodpowiedzialność, nasza modlitwa i działania podejmowane na poziomie lokalnym docierały także na forum międzynarodowe – i tam stanowiły impuls do wprowadzenia niezbędnych zmian.