Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Możliwe są jedynie msze koncelebrowane, którym nadana zostanie właściwa oprawa liturgiczna (służba ministrantów, lektorów i kantorów). Ograniczona zostanie także możliwość odprawiani „mszy trydenckich” – będzie dla nich miejsce w Grotach watykańskich, w ściśle określonych godzinach.
Sobór Watykański II pozwala na odprawianie „mszy prywatnych” jedynie w nadzwyczajnych sytuacjach. Tymczasem dla księży pracujących w rzymskiej kurii cicha msza, często po łacinie, przy bocznym ołtarzu, stała się normą i przywilejem, z którego korzystają codziennie przed pracą.
Kard. Robert Sarah, były prefekt Kongregacji Kultu Bożego, w emocjonalnym liście prosi papieża o odwołanie zakazów, powołując się na argumenty teologiczne (wiele mszy to zwielokrotnienie łaski Bożej), historyczne (tradycja niemal tysiącletnia), prawne (nie można zabronić księdzu odprawienia mszy ani zmusić go do koncelebry), a nawet epidemiologiczne (wspólne odprawianie zwiększa ryzyko zarażenia się COVID-19). Żałuje, że z najważniejszej świątyni Kościoła katolickiego znikną języki inne niż włoski (indywidualne msze dla pielgrzymów też zostaną przeniesione do podziemi).
Uznanie mszy za centrum życia wspólnoty to jedna z najważniejszych zmian wprowadzonych przez soborową konstytucję o liturgii. Po 58 latach wchodzi w życie także w Watykanie.