Reklama

Ładowanie...

I nie opuszczę was aż do śmierci

07.01.2018
Czyta się kilka minut
Niezwykły, choć spodziewany prezent na Boże Narodzenie i Nowy Rok otrzymali Ugandyjczycy od swojego prezydenta. Miłościwie panujący od ponad 30 lat, obwieścił, że zamierza rządzić dożywotnio.
Yoveri Museveni podczas uroczystości inaugurującej kolejną kadencję prezydencką, Kampala,13 maja 2016 r. / FOT. XINHUA / SIPA / EAST NEWS
Yoveri Museveni podczas uroczystości inaugurującej kolejną kadencję prezydencką, Kampala,13 maja 2016 r. / FOT. XINHUA / SIPA / EAST NEWS
U

Ugandyjczycy nie byli nawet specjalnie zdziwieni. W ich niepodległym od 1962 r. kraju nie zdarzyło się jeszcze, żeby władca zrzekł się rządów pod dobroci i ustąpił stery państwa innemu. Pierwszy prezydent Ugandy, sir Edward Mutesa II, kabaka (król) Bugandy, został w 1966 r. obalony przez własnego premiera Miltona Obotego, któremu 5 lat później w zamachu stanu władzę odebrał szef jego rządowego wojska, feldmarszałek Idi Amin. Groteskowe, a jednocześnie brutalne i krwawe, dyktatorskie rządy Amina zyskały najgorszą opinię nie tylko w Ugandzie, ale w całej Afryce, o której zaczęto mówić jako kontynencie fatalnych przywódców i zmarnowanych szans. Amina obalili w 1979 r. sąsiedzi, Tanzańczycy, którym wpierw wydał wojnę. Po nim na ugandyjski tron wrócił Obote. Choć to Amina zwykło się oskarżać o najgorsze zbrodnie i przerobienie Ugandy, niegdysiejszej „perły w koronie” brytyjskiego imperium...

11438

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]