Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pierwsze trzy to brak odpowiedzialności, współpracy i transparentności w podejmowaniu decyzji personalnych i finansowych – zarzuty, które można postawić niejednej watykańskiej instytucji. Trudno uwierzyć, że Zollner potrzebował 9 lat, by je sformułować – komisja od początku pracuje pod tym samym kierownictwem, kard. Johna O’Malleya.
Wszystko wskazuje, że przeważył powód czwarty: przejście pod jurysdykcję Dykasterii Nauki Wiary – instytucji nie raz krytykowanej (także przez Zollnera) za opieszałość w prowadzeniu procesów, utajnianie wyroków i pozbawianie ofiar prawa wglądu w akta. Podporządkowując komisję dykasterii – w czerwcu 2022 r. – papież pozbawił ją resztek autonomii, nadanej w chwili powołania. I nawet jeśli chciał ją wzmocnić, jeszcze bardziej ją zmarginalizował. ©℗