Gubernator Florydy wchodzi do gry

Ron DeSantis, oficjalny rywal Donalda Trumpa w prawyborach republikańskich, nazywany jest jego lepszą kopią z mózgiem. Tym gorzej dla Ameryki.

25.05.2023

Czyta się kilka minut

Ron DeSantis i Donald Trump. Fot. Manuel Balce Ceneta / Associated Press / East News

Gubernatorowi Florydy ogłoszenie kampanii wyborczej wyszło prawie idealnie. Wtorkowe wydarzenie na Twitterze, które poprowadził miliarder Elon Musk, rozpoczęło się z 25-minutowym opóźnieniem. Po serii problemów technicznych DeSantis obwieścił internautom, że startuje w wyborach prezydenckich w 2024 roku, by sprowadzić Amerykę na właściwe tory.

„Wiemy, że nasz kraj zmierza w złym kierunku. Musimy skończyć z serią porażek, które od kilku lat zalicza Partia Republikańska” – grzmiał DeSantis, nawiązując do gorszych niż się spodziewano wyników tej partii w wyborach midterms w ubiegłym roku oraz przegranej Donalda Trumpa w wyścigu o Biały Dom w roku 2020.

Ron DeSantis, wschodząca gwiazda Republikanów, jest najpoważniejszym rywalem byłego prezydenta w prawyborach tej partii. O nominację walczą jeszcze m.in. była ambasadorka USA przy ONZ Nikki Haley i senator z Karoliny Południowej Tim Scott. Nikt tak nie drażni jednak Trumpa jak DeSantis: jeszcze przed ogłoszeniem przez niego kampanii, były prezydent wymyślał mu przezwiska i inwestował w oczerniające go reklamy polityczne.

Wczoraj tuż po oficjalnym starcie DeSantisa, Trump określił je mianem „katastrofy”. Natychmiast zareagował także prezydent USA Joe Biden, wyśmiewając problemy techniczne potencjalnego rywala i zbierając fundusze na własną kampanię o reelekcję.

Prawicowe laboratorium

Gubernator Florydy od miesięcy postrzegany jest wśród Republikanów jako inteligentniejsza alternatywa dla Donalda Trumpa. W przeciwieństwie do dawnego sojusznika, który pomógł mu zdobyć fotel gubernatora w 2018 roku, DeSantis jest konsekwentny w przepychaniu konserwatywnych reform. Jako gubernator Florydy zasłynął m.in. z ograniczania praw społeczności LGBT, majstrowania przy programach szkolnych i walki z pandemicznymi restrykcjami.

Lubi się przy tym kreować jako zagorzały przeciwnik lewicowych „fanaberii”, które rzekomo zagrażają konserwatywnej, białej Ameryce. Taka strategia mu się opłaca: w zeszłym roku w walce o gubernatorską reelekcję zmiażdżył rywala z Partii Demokratycznej, zdobywając niemal 20-procentową przewagę. Postrzegane jest to jako sygnał, że Floryda coraz mocniej dryfuje na prawo.


Wyborczy deepfake: Republikanie przekroczyli Rubikon: na progu kampanii prezydenckiej w USA wypuścili spot wyborczy całkowicie wygenerowany przez sztuczną inteligencję.


 

Przed DeSantisem jeszcze jednak długa droga, by przekonać do siebie wyborców w całym kraju i zagrozić Donaldowi Trumpowi. Według najświeższych majowych sondaży poparcie dla kandydatury DeSantisa wynosi średnio 20 proc., czyli o 30 punktów procentowych mniej niż dla Trumpa. Amerykańscy analitycy są zgodni, że gubernatorowi Florydy brakuje charyzmy, tak kluczowej dla przyciągnięcia wyborców i prominentnych darczyńców gotowych na zasilenie kampanijnych funduszy.

„Ten facet więcej gada niż robi. Nie jest dobrym mówcą i nie ma naturalnego politycznego wdzięku potrzebnego do pokonania Trumpa. A ten stworzony jest do występów na scenie” – mówi cytowany przez dziennik „The Guardian” republikański strateg polityczny Rick Wilson. Wtórują mu analitycy Partii Demokratycznej, przekonujący, że to, co DeSantis wyprawia na Florydzie, może odstraszyć każdego umiarkowanego wyborcę.

Pierwszy test dla „Trumpa z mózgiem” w przyszłym roku w stanie Iowa, gdzie oficjalnie rozpoczną się republikańskie prawybory.

 

Autorka jest dziennikarką „Press”

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarka specjalizująca się w tematyce amerykańskiej, stała współpracowniczka „Tygodnika Powszechnego”. W latach 2018-2020 była korespondentką w USA, skąd m.in. relacjonowała wybory prezydenckie. Publikowała w magazynie „Press”, Weekend Gazeta.pl, „… więcej