Gazowa wojna na rurze

Moskwa i Kijów od kilku tygodni toczą zimną wojnę o cenę gazu dostarczanego z Rosji na Ukrainę. Zawierane podczas prezydentury Leonida Kuczmy kontrakty obrastały zawiłymi porozumieniami o wzajemnych rozliczeniach: ja ci gaz, ty mi tranzyt, ja ci gaz, ty mi tanie stacjonowanie Floty Czarnomorskiej. Stawki za gaz były tylko jednym z elementów łamigłówki.

01.01.2006

Czyta się kilka minut

Po Pomarańczowej Rewolucji zdezaktualizowały się również ustalenia w kwestiach gazowych. Kontrakt ramowy do 2013 r. zapewniał wprawdzie Ukrainie rytmiczne dostawy za określoną cenę (ok. 50 dolarów za 1000 m3), ale Rosja w ultymatywnej formie wystąpiła o ceny znacznie wyższe (ostatnio o 230 dolarów), powołując się na jakieś kruczki prawne.

Kreml sięgnął po argument gazowy nie tylko w relacjach z Ukrainą, podniósł ceny także dla Mołdawii, Gruzji i krajów bałtyckich. “Ceny preferencyjne będą obowiązywać dla tych krajów, w których Rosja zarządza rurociągami tranzytowymi" - wyznał wysoki przedstawiciel Gazpromu, dając do zrozumienia, że stawką w grze jest przejęcie przez Rosję konsorcjum zarządzającego rurociągami. Dla Ukrainy gazociąg to nie tylko kura znosząca złote jajka, ale mocny argument w grze o niepodległość. Rosja chce nie tylko zdyskredytować obecne władze Ukrainy i zawrócić ten kraj z drogi integracji z Europą i z NATO - prowadzi też grę wyborczą. Zależy jej na tym, aby po marcowych wyborach parlamentarnych do władzy w Kijowie doszli ludzie, z którymi łatwiej będzie się dogadywać.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 01/2006