Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Podano lazanię, kurczaka z ziemniakami i tiramisu. W orędziu Franciszek przestrzegał: „Obawiam się, że wiele inicjatyw, nawet godziwych i koniecznych, jest bardziej ukierunkowanych na samozadowolenie niż na prawdziwe rozpoznanie wołania ubogiego”. Kard. Konrad Krajewski, charakteryzując poglądy papieża, zauważył: „Nieraz mu się zarzuca, że jest trochę nakręcony, mówiąc ciągle o ubogich. Nakręcony był Jezus, nie papież”.
W Krakowie obchodzono Tydzień Ubogich. Na Małym Rynku stał Namiot Spotkania, w którym chętni mogli się posilić, potańczyć, pograć w planszówki czy sporządzać ozdoby choinkowe. Do ich dyspozycji byli lekarze, urzędnicy Rzecznika Praw Pacjenta i psychologowie. W niedzielę abp Marek Jędraszewski odprawił w Bazylice Mariackiej mszę, po czym wspólnie z 8 tys. ubogich zjadł obiad (bigos). Na zakończenie wszyscy otrzymali paczki z konserwami, bułkami, grubymi skarpetami i szalikami. ©℗