Dzieje jednego wierszyka

15.03.2021

Czyta się kilka minut

Ładnie powiedziała wierszyk, bez tremy, dobrze wyuczony, na oczach świata. Wykorzystała swoje pięć minut podczas inauguracji Bidena na Kapitolu, a teraz zbiera owoce. Wierszyk był na zadany temat, o demokracji, zagrożeniu, promyku światła pośród ciemności i jedności, o przemianie poranionego mocarstwa w byt optymistycznie poranny, nadzieją niepłonny. Sensacja sezonu, instagram się zagotował! Bestsellerowy wierszyk już idzie do druku, w twardej oprawie, z przedmową pióra… Oprah Winfrey. Klękajcie narody.

A zatem narody klękają, na wyprzódki poszukując najlepszych tłumaczy. Ale tutaj, niestety, zaczynają się ich potknięcia. Tłumacz kataloński okazał się niewystarczająco kobiecy, młody i czarny, więc wydawnictwo musi znaleźć kogoś może mniej kompetentnego, znacznie mniej kompetentnego, ale o lepszym profilu. Tłumacz niderlandzki spełniał więcej kryteriów jako osoba młoda i niebinarna, jednak wystarczy rzucić okiem na portret, żeby spostrzec, że też jednak ostatecznie nie pasuje, ze względu na kolor włosów – a zatem odpada. Obu translatorom wypłacono honoraria za wykonaną robotę, której efektów wydawnictwa nie wydrukują, żeby nie urazić poetki ani jej agentów/agentek.

Jak reagują ofiary profilowania? Spod pióra Marieke Lucasa Rijneveld spłynął okolicznościowy wiersz, natomiast autor katalońskiego przekładu, Victor Obiols, wielce ryzykownie zwrócił uwagę, że ponieważ nie jest Anglikiem z XVI wieku, nie powinien przekładać Szekspira, i Homera też nie – bo co z niego za starożytny Grek. I słusznie, niech się ludziska sami tłumaczą, dlaczego nie spełniają kryteriów.

Poetka, której nazwiska nie śmiem wymienić, gdyż nie mam prawa z uwagi na mój totalnie nieodpowiedni profil, zamierza wystartować w wyborach prezydenckich 2036 r. Oto ścieżka kariery na amerykańską skalę, ścieżka na szczyt pojednania ludzi bez dyskryminacji ze względu na kolor skóry, wiek, płeć, cokolwiek. Cóż za wspaniała perspektywa. 2036? Do tego czasu nie powinno być problemu z tłumaczeniem. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Dyrektor Narodowego Teatru Starego w Krakowie. Laureat kilkunastu nagród za twórczość teatralną.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 12/2021