Dlaczego żona Lota obejrzała się za siebie

Po dziś dzień przy południowo-zachodnim wybrzeżu Morza Martwego, na wysokości góry Sedom (tak po hebrajsku nazywa się Sodoma) stoi wysoki na ok. 20 metrów słup soli.

21.11.2022

Czyta się kilka minut

Formacja skalna "Żona Lota" / Mark A. Wilson / wikimedia commons

Obejrzawszy się za siebie w drodze z Hadesu, Orfeusz utracił na zawsze swą ukochaną żonę Eurydykę. Identyczne polecenie, by pod żadnym pozorem nie spoglądać do tyłu, otrzymała – wyprowadzana przez anioły ze skazanej na zagładę Sodomy – rodzina Lota. Jak oznajmia nam Pismo, połowica Abrahamowego bratanka nie usłuchała polecenia: „obejrzała się żona jego zza niego i stała się słupem soli” (Rdz 19, 26). Dlaczego spojrzała za siebie? Midrasz spieszy z wyjaśnieniem, odwołując się do matczynego odruchu. W wyprowadzanej wraz z nią z miasta grupce był Lot i dwie niezamężne córki, kobieta chciała więc sprawdzić, czy idą za nimi także ich pozostałe, zaręczone oraz zamężne już latorośle.


PRZECZYTAJ TAKŻE:

Małgorzata Kordowicz: Praojciec Abraham, wyruszający ze swojej ojczyzny bez adresu, pod który ma się udać, przypomina mi o doświadczeniach pokolenia moich rodziców >>>>


Rabinów najwidoczniej niepokoi to, że Idit – takie imię nadają kobiecie – wprawdzie została ocalona z Sodomy, jednak ostatecznie straciła życie. Idit była rdzenną Sodomitką – tak twierdzą, co wydaje się dość prawdopodobne, skoro do czasu zamieszkania w tym mieście Lot był kawalerem. Przez wzgląd na Abrahama, Lotowego stryja, nad rodziną została roztoczona szczególna Boża ochrona. Jednak co ma wisieć, nie utonie? – zapytacie. Powiem więcej: w tym wypadku również kto mieczem wojuje, od miecza ginie. Najwidoczniej Idit musiała zasłużyć sobie na swój los. Wyjaśnienie wiąże się z pytaniem: dlaczego sól?

W tradycji żydowskiej winy mieszkańców Sodomy upatruje się w ich skrajnej niegościnności. Podobnie zatem musiało być z Idit. Kiedy pod jej dach zawitali aniołowie – opowiada midrasz – żona podzieliła dom na pół i zażądała, by mąż przyjmował gości w swojej części. Lot chciał, wzorem Abrahama, zaangażować domowników przy obsłudze zdrożonych wędrowców, poprosił więc Idit o przyniesienie im soli. Ta usłuchała, lecz wykorzystała sytuację, by pozbyć się „obcych” z domu. Chodziła po sąsiadkach, by pożyczyć soli. „Co się stało, że ci zbrakło?” – pytały kumy. „To, co jest w domu, dla rodziny wystarczy, ale mamy gości”. W ten sposób mieszkańcy Sodomy dowiedzieli się, że u Lota zatrzymali się jacyś przybysze. Co było dalej, wiemy z Biblii: zebrali się pod jego domem i zażądali, by im ich wydał. Wet za wet – Idit zgrzeszyła poprzez sól i dlatego zmieniła się w jej słup.

Sam Józef Flawiusz zaświadczał, że ją widział. Mało tego – po dziś dzień przy południowo-zachodnim wybrzeżu Morza Martwego, na wysokości góry Sedom (tak po hebrajsku nazywa się Sodoma) stoi wysoki na ok. 20 metrów słup soli. Dokładniej: do dwóch trzecich wysokości jest sól, a nad nią skała stanowiąca nadkład i chroniąca dolną część przed rozpuszczeniem przez deszcze. Ludzkie kształty najlepiej widać z północy. Geolodzy twierdzą, że pojawiła się ona nagle ok. 4 tys. lat temu – czyżby właśnie podczas zniszczenia Sodomy i Gomory?©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jest rabinką. Absolwentka Wydziału Hebraistyki UW, uczyła hebrajskiego m. in. na UW, w WLH im. J. Kuronia i na UMCS-ie w Lublinie, a obecnie w warszawskim Liceum im. Zuzanny Ginczanki. Wydała 2 książki: polsko-hebrajski modlitewnik dla dzieci oraz wzbogacony… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 48/2022

W druku ukazał się pod tytułem: Żona Lota