Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Na przykład ja byłam wczoraj na pierwszym w życiu majowym. Wstyd? Czy ja wiem? Po prostu nie znam tego z domu, a jakoś nigdy specjalnie maryjna pobożność mnie nie pociągała. Pocieszam się też, że ponoć wielu księży na pierwszym majowym jest w seminarium.
Tylko jak to jest z tą Maryją? Nie w sensie pobożności, choć to też, ale kim ona dla nas jest? Chcemy być jak ona, możemy być jak ona? W jakim sensie? Kim jest dla Was, dla nas, dla mnie? Siostrą, pierwszą wśród wierzących? Łagodniejszą twarzą Boga? Tą która litościwa, powstrzyma rękę syna? Kim jest dla Ciebie Maryja?