Czego szukacie w martwej kości
Czego szukacie w martwej kości

Zmarły był dla starożytnych nie duszą bez ciała, ale inną cielesnością, mglistą, niewyraźną, cieniom podobną. Siła umarłych zależała od posiadanej przez nich za życia mocy, a ich kontakt ze światem uznawano za szczególnie intensywny w miejscach pochówku. Pośmiertne trwanie owej mocy przyciągało żywych do grobów. Siły zmarłych mogły nie tylko chronić i wzmacniać. Mogły też szkodzić. Zależało to od charakteru nieboszczyka i od spełnienia jego oczekiwań. U starożytnych Egipcjan czy Greków strach przed zmarłymi brał górę nad ufnością.
Potrzeby szkieletu
Nie mogąc się pogodzić z nietrwałością życia, w wielu kulturach za jego ostoję uważano kości, jako że dłużej niż ciało opierały się rozkładowi. Szkielet udawał więc ostatnią fazę życia, chociaż było go w nim nie więcej niż w mineralizowanych wcześniej pozostałych częściach ciała, a...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]