Reklama

Ładowanie...

Którzy za miecz chwytają

16.09.2008
Czyta się kilka minut
Wprzęganie przemocy w szerzenie religii, dokonywane przez wielu jej głosicieli i antyewangelicznych obrońców, wyrządziło jej więcej szkód, niż byli w stanie uczynić jej zadeklarowani wrogowie.
Papież Urban II wzywa do krucjat na soborze w Clermont (1095 r.), miniatura z Livre des Passages d'Outre-mer (ok. 1490 r.) /fot. Wikicommons
W

Wybitny uczony XIII wieku Roger Bacon, angielski franciszkanin, zarzucał wszystkim zakonom rycerskim, a szczególnie templariuszom i krzyżakom, że prowadząc wojny z poganami, nie pomagają, lecz przeszkadzają w ich nawróceniu. Podbitych pogan chcą zamienić w niewolników, a oszukując papieży co do swych intencji, uzyskują protekcyjne bulle. Niegodziwości krzyżaków potwierdzają dominikanie, franciszkanie "i inni godni zaufania mężowie z całych Niemiec i Polski". Dlaczego tak wczesne ostrzeżenia nie wywołały ze strony władz kościelnych postępowania dyscyplinarnego, które byłoby w stanie powstrzymać jakże szkodliwy dla chrześcijaństwa rozwój wypadków?

Garstka zakonników z czarnymi krzyżami na białych płaszczach pierwsze poważniejsze sukcesy militarne nad dolną Wisłą odnosiła dzięki wojskowej pomocy piastowskich książąt, w tym Konrada Mazowieckiego. Osadzając na...

10994

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]