Ładowanie...
Chyba się każdy zgodzi…

Bardzo jest osłabiony i zagubiony, ale nigdy się do tego nie przyzna. Przeciwnie, kiedy ktoś oferuje mu pomoc, pacjent nasz z automatu podnosi zarzut wtrącania się w jego sprawy wewnętrzne i każe pilnować własnego nosa. Jak bardzo by nie chorował, zawsze uważa, że właśnie wraca do zdrowia. Jest to schizofrenik paranoidalny. Wierność swojej paranoi stawia na pierwszym miejscu. Mam przyjemność obserwować pogłębianie się choroby co najmniej od czterdziestu lat i pora, abym podzielił się spostrzeżeniami. Tym bardziej że pacjent, którego mam na oku, to szczególnie ciekawy przypadek: wątłej konstytucji, niezbornej mowy, cierpi na manię wielkości, wbrew zaleceniom pije, bywa agresywny, łatwo wpada w złość i regularnie wydaje mu się, że jest Chrystusem.
Linię, wzdłuż której rozszczepia się osobowość pacjenta, łatwo zauważyć. Jest to podwójna ciągła oddzielająca obywateli i władzę....
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]