Chrzczenie Rewolucji Francuskiej

W Lourdes i Paryżu słuchało Benedykta XVI prawie ćwierć miliona osób. Eucharystia, spotkanie ze Słowem i modlitwa, to główne elementy papieskiej katechezy.

16.09.2008

Czyta się kilka minut

Papież podbił Francję katolicką, ale słuchała go też Francja filozofów, krytyczna i pozbawiona złudzeń" - pisze Marco Politi na łamach "La Repubblica". "Le Figaro" pod zdjęciem Benedykta XVI zamieszcza podpis: "Przyjaciel Francji."

Bogu, co boskie

Paryż. Piąta rano. - Ulice zapchane, jedziemy drogą okrężną - tłumaczy taksówkarz.

Ks. Leszek musi zdążyć na samolot do Lourdes. Papież wyląduje tam dopiero po południu. Przedtem, o 10.00, Msza św. przed mauzoleum Napoleona, w sercu stolicy. - Mówią, że ma być 300 tysięcy - zagaduje kierowca. Ks. Leszek, od kilku lat obserwator życia religijnego we Francji, widzi w postawie kierowcy symbol rewolucji mentalnej ostatnich lat. - Nie krytykuje od razu, ale stawia pytania. Akceptuje takie manifestacje, jak publiczne spotkanie z głową Kościoła Katolickiego, co jeszcze niedawno nie było oczywiste - mówi ksiądz.

Ratzinger jest we Francji przyjmowany z respektem. Pedagog i intelektualista. Używa konkretnych argumentów. "Chrystus dał nam jasne rozwiązanie. Oddajcie cesarzowi, co cesarskie, i Bogu, co boskie" - powiedział w Pałacu Elizejskim.

Benedykt XVI odniósł się do koncepcji pozytywnej laickości przedstawionej przez prezydenta Sarkozy’ego na Lateranie w grudniu zeszłego roku: "Panie Prezydencie, ma pan rację, religia kształtuje sumienia i jest podstawą do stworzenia konsensusu etycznego w społeczeństwie" - mówił. Padły też argumenty o korzeniach chrześcijańskich Francji: Wolność, Równość, Braterstwo wpisują się w ten nurt. Papież nie napominał, ale rzucał wyzwania: "Przewodniczenie Unii Europejskiej jest dla Francji okazją, by bronić praw człowieka, od chwili poczęcia do naturalnej śmierci" (we Francji aborcja jest legalna). Do młodych kilkakrotnie powtórzy: "Zaufajcie Duchowi Świętemu, by znaleźć drogę do Chrystusa. Kościół wam ufa i zawierza Krzyż Chrystusa". W homilii na Placu Inwalidów, w obecności polityków, rzuci: "Pieniądze, żądza władzy, a nawet wiedzy to idole współczesności. A co wy wybieracie?".

Poszukiwanie Boga

Benedykt XVI jest członkiem Francuskiej Akademii Nauk Moralnych i Politycznych od 1992 roku. Wtedy przyciągnął uwagę wąskiego grona Francuzów. Teraz chciały go poznać tłumy. Ludzie przepychali się i wskakiwali na barierki, kiedy po raz pierwszy papamobile pokonywało ulice Paryża. - Jak Zacheusz, który musi zobaczyć kogoś znanego - śmieje się ksiądz Leszek.

Papieskie kroki śledziły całą dobę kamery francuskiej telewizji katolickiej KTO. Najpopularniejsze stacje TF1 i France2 nadają transmisje z Mszy św. i nieszporów. Pod niebem Paryża jak nigdy dotąd rozbrzmiewały okrzyki "Benedetto", jednak homilie rzadko przerywano oklaskami. Papieża słucha się tu w skupieniu.

W laickim kraju wygłosił katechezę o podstawach chrześcijańskiego życia: lekturze Biblii i regularnym uczestnictwie w Eucharystii. Udzielił Komunii blisko 40 osobom na język i w postawie klęczącej. We Francji tradycja ta zanikła zupełnie.

Benedykt XVI spotkał się z muzułmanami i wspólnotą Żydów. Za Henri de Lubackiem powtórzył, że antysemityzm przeczy zasadom chrześcijaństwa.

Spotkanie z 700 przedstawicielami świata kultury i sztuki w sercu Dzielnicy Łacińskiej miało wydźwięk symboliczny. Cystersi przez wieki zgłębiali tu tajniki nauk teologicznych i kultury. "Ich pragnieniem nie było budowanie nowej kultury, lecz poszukiwanie Boga, quaerere Deum", podkreślił Benedykt XVI. Dodał: "Dziś nieobecność Boga milcząco niepokoi pytaniem o Niego. Quaerere Deum musi pozostać fundamentem każdej prawdziwej kultury".

Pasterka

Głównym celem papieskiej podróży do Francji było Lourdes i obchody 150. rocznicy objawień Matki Bożej. W rozmowie z dziennikarzami na pokładzie samolotu Benedykt XVI podkreślił, że nie jedzie tam "w poszukiwaniu cudów". Papież przemierzył tradycyjny szlak każdego pielgrzyma. Początek w kościele parafialnym Bernadetty Soubirous przy baptysterium, gdzie pasterka przyjęła chrzest. Dwieście metrów dalej cachot, izba, w której żyła rodzina Soubirous. Cztery metry kwadratowe, kominek i dwa łóżka. Papież, wyraźnie poruszony, przyjął w darze brązowy różaniec, na którym modliła się święta, oraz jej gruby notatnik.

W Grocie Objawień na Papieża czekała młoda dziewczyna przebrana w strój Bernadetty. Podała mu naczynie z cudowną wodą ze źródła. Papież wypił ją i zapalił świece, po czym modlił się w ciszy.

Następnego dnia Benedykt XVI odprawił Mszę św. na błoniach. "Lourdes jest miejscem, które Bóg wybrał, by jak twarz Bernadetty promieniowało światłem na świat. Tu spotyka się Niebo z troskami, nędzą i dramatami ziemi" - mówił. 60 tysięcy wiernych słuchało o maryjnej szkole modlitwy, która "jest niezbędna, by przyjąć Chrystusa". Padły też ważne dla Francuzów słowa: "Dumą waszą jest dar tak wielu świętych i filozofów chrześcijańskich. Maryja wybrała sobie waszą ziemię, by zakwitły tu jej sanktuaria. Nie bójcie się, jak Ona, powiedzieć Bogu tak".

***

W pierwszym dniu wizyty, przed paryską katedrą Notre-Dame, obok Papieża stał abp André Vingt-Trois. Metropolita z dumą obserwował zgromadzonych na modlitwie, a chwilę później wiwatujących mieszkańców stolicy. "Jest nam ciężko i mamy coraz mniejsze możliwości. Cierpimy z powodów braku powołań, kryzysu rodziny, nieposzanowania życia" - mówił później na spotkaniu Episkopatu Francji z Benedyktem XVI.

Papież odpowiedział: "Trzeba zarzucić sieci i łowić całą noc. Przypominać o korzeniach chrześcijaństwa i bezkompromisowo stać na straży tradycji Kościoła".

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 38/2008