Carter nawraca

Lubi cytować Boba Dylana i… Jezusa. Dziś 91-letni Jimmy Carter, były prezydent USA, nie zaprzestaje ewangelizowania.

18.08.2015

Czyta się kilka minut

Były prezydent USA Jimmy Carter rozmawia z sąsiadką Stephanie Wynn przed rozpoczęciem studium biblijnego nad Marana tha. Kościół baptystów w Plains, Ga., 16 sierpnia 2015 r. /  / Fot. Ben Gray / The Atlanta Journal-Constitution / AP
Były prezydent USA Jimmy Carter rozmawia z sąsiadką Stephanie Wynn przed rozpoczęciem studium biblijnego nad Marana tha. Kościół baptystów w Plains, Ga., 16 sierpnia 2015 r. / / Fot. Ben Gray / The Atlanta Journal-Constitution / AP

Kiedy w 1978 r. prezentował połączonym izbom Kongresu izraelsko-egipskie porozumienie z Camp David (które wynegocjowała jego administracja), zaczął od słów: „Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani”. I dziś 91-letni Jimmy Carter, b. prezydent USA, nie zaprzestaje ewangelizowania.

O swoich kaznodziejskich doświadczeniach opowiedział niedawno w wywiadzie opublikowanym przez dwumiesięcznik „Atlantic”. „Spędzam czasem całe tygodnie chodząc od drzwi do drzwi, tłumacząc niewierzącym plan zbawienia. Wielu z nich przyjęło już Chrystusa. Kiedy jestem w domu, co niedzielę prowadzę lekcje Biblii” – mówił b. prezydent.

Carter jeszcze w Białym Domu (w latach 1977-81) podkreślał swoje związki z chrześcijaństwem – choć w wielu kwestiach społecznych miał zdanie inne niż kościół baptystyczny, do którego należał. „Zawsze byłem za tym, aby homoseksualiści mieli prawo do zawierania małżeństw”, powiedział magazynowi „Atlantic” zapytany o niedawną decyzję Sądu Najwyższego USA legalizującą związki między osobami tej samej płci. Choć jego prezydenturę oceniano krytycznie, Carter, inaczej niż wielu byłych przywódców Ameryki, nie ograniczył się do otwarcia biblioteki swojego imienia. Był wysłannikiem USA – m.in. do Korei Północnej, na Bliski Wschód, Wietnamu i RPA. W 2002 r. za swoje wysiłki na rzecz pokoju otrzymał Nagrodę Nobla. Przed kilkoma dniami ujawnił prasie, że choruje na raka. ©℗

 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Marcin Żyła jest dziennikarzem, od stycznia 2016 do października 2023 r. był zastępcą redaktora naczelnego „Tygodnika Powszechnego”. Od początku europejskiego kryzysu migracyjnego w 2014 r. zajmuje się głównie tematyką związaną z uchodźcami i migrantami. W „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 34/2015