Cała Polska widziała
W tej paradzie przestępstw i afer przywracanych dziś zbiorowej pamięci jest zapisany kawał naszej historii. Czy interesujecie się piłką, czy nie.
Cała Polska widziała
W tej paradzie przestępstw i afer przywracanych dziś zbiorowej pamięci jest zapisany kawał naszej historii. Czy interesujecie się piłką, czy nie.
Ładowanie...
Z pewnością nie takiej prezentacji nowego selekcjonera oczekiwali ci, którym zależy na powodzeniu reprezentacji Polski w zbliżającym się meczu z Rosją. Czesława Michniewicza, na którego zdecydował się ostatecznie prezes PZPN Cezary Kulesza, dziennikarze pytali nie tylko o to, kto będzie jego pierwszym bramkarzem i czy rozmawiał już z Robertem Lewandowskim. Trudno się dziwić: na wieść o tym, że będzie przewodził polskim piłkarzom w walce o awans na mundial w Katarze, media przypomniały natychmiast, że jego nazwisko pojawiało się w kontekście afery korupcyjnej, która przed laty wstrząsnęła światem futbolu.
Michniewicz nie znalazł się wprawdzie wśród ok. 600 osób – sędziów i obserwatorów pracy sędziów, trenerów i piłkarzy, działaczy klubowych, a nawet masażystów – którym prokuratura postawiła zarzuty, ale jego związki z ojcem chrzestnym ustawiającej mecze mafii, Ryszardem...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]