Ładowanie...
Bogami jesteście
Bogami jesteście
Żydom oburzonym, że „czyni sam siebie Bogiem” (J 10, 33), Jezus mówi, by – zamiast Go kamienować za bluźnierstwo – odważyli się poszukać w samych sobie tego, co boskie. I przytacza słowa Psalmu 82: „Ja rzekłem: jesteście bogami” (Ps 82, 6; dalszy ciąg tego wersetu brzmi: „i wszyscy – Synami Najwyższego”). Skoro Słowo mówi do nas wszystkich: Jesteście bogami i Synami Najwyższego, to rzeczywiście trudno oskarżać o bluźnierstwo Jezusa, gdy ogłasza: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (J 10, 30).
Odwołanie się do Psalmu 82 otwiera przed nami głębszy wymiar Jezusowej wypowiedzi. Czym bowiem w owym Psalmie wyraża się boskość obecna w człowieku? Otóż przejawia się ona zdolnością prawego osądu. Bóg jest prawym Sędzią. Ten, kto sądzi właściwie – jest jedno z Bogiem. Przeciwieństwem tego co boskie jest „sąd niegodziwy” i „trzymanie strony występnych” (Ps 82, 2).
W jaki sposób sądzi Bóg? Na czym polega Jego sprawiedliwość? Otóż Bóg jest sprawiedliwy w sądzie, gdyż „ujmuje się za sierotą i uciśnionym” oraz broni praw „nieszczęśliwego i ubogiego”, „z ręki występnych” wyzwala „uciśnionego i nędzarza” (zob. Ps 82, 3-4).
Boża sprawiedliwość jest tożsama z miłosierdziem i jest ochroną tych, którzy są słabsi – cierpiący, uciemiężeni, zepchnięci na margines czy ostatnie miejsce. Bóg jest sprawiedliwy, gdyż stoi na straży ich praw powszechnie lekceważonych przez „możnych tego świata”.
Kto odnajduje w sobie takie rozumienie sprawiedliwości, kto wykonuje w świecie taką sprawiedliwość – odkrywa w sobie godność Bożego dziecka.
W ten sposób także Jezus objaśnia swoim interlokutorom „boskość” swoich czynów (gdyż ostatecznie to właśnie Jego czyny mają dowodzić Jego boskości; to refren Janowej Ewangelii: Wierzcie moim czynom – jeśli nie chcecie wierzyć moim słowom!).
Zatem czyny Jezusa są boskie – są naprawdę „dziełami Ojca” – nie dlatego, że są „cudowne” i nadzwyczajne. Są boskie, ponieważ pokazują Bożą wrażliwość i Boży wybór – tych, którzy są słabi, ubodzy i cierpiący. Jezus dostrzega tych, których nikt inny nie widzi: sparaliżowanych (J 5), niewidomych od urodzenia (J 9) – wszystkich, którzy się „źle mają”.
Taki jest Bóg.
I tacy są wszyscy, którzy „z Boga się narodzili”. ©
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]