Bluźnierstwo
Bluźnierstwo
Gdyby nie przyjęcie przez irlandzki parlament nowego prawa o karalności bluźnierstwa, sprawa pewnie by się nie pojawiła na forum światowych mediów. Bluźnierstwo kojarzy się raczej z islamem albo miesza się (niesłusznie) z obrazą uczuć religijnych, na straży których w nowoczesnych państwach stoi powszechnie uznawane prawo. Ład do tej debaty wprowadza prof. Andrzej Zoll, przypominając, że pojęcie bluźnierstwa jest pojęciem stricte religijnym: "bez sfery religijnej nie ma kategorii bluźnierstwa" (zob. rozmowa na str. 6). Bo bluźnierstwo jest naruszeniem czci należnej Bogu. Można rzec, że się dokonuje w obrębie wiary. Pierwszym bluźniercą jest szatan. Pisze św. Jakub Apostoł (Jk 2, 19): "także złe duchy wierzą i drżą" (daemones credunt et contremiscunt). Profesor Zoll stwierdza: "współczesne prawo powinno chronić przed bluźnierstwem zarówno jednostkę, jak i społeczeństwo" - a ...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]