Bez komentarza


W warszawskim szpitalu im. Św. Rodziny w nocy z 6 na 7 marca urodziło się dziecko, które przeżyło aborcję – miało umrzeć kilkadziesiąt minut później przy bezczynności lekarzy.

19.03.2016

Czyta się kilka minut

Anna Goc /  / Fot. Grażyna Makara
Anna Goc / / Fot. Grażyna Makara

Prokuratura, która od kilku dni bada sprawę, wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnej aborcji oraz nieudzielenia pomocy nowo narodzonemu. Zgodnie z art. 152 par. 3 kk za tego typu przestępstwa (przerwanie ciąży, gdy „dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej”) grozi do ośmiu lat więzienia.

O okolicznościach zabiegu wiemy niewiele: matka miała być w 23. tygodniu ciąży; wskazaniem do usunięcia ciąży miało być ciężkie uszkodzenie płodu (nie wiadomo dokładnie jakie, pojawia się informacja m.in. o zespole Downa); 5-osobowe konsylium lekarskie miało mieć mało czasu na podjęcie decyzji (choć nie wiadomo dokładnie dlaczego). Przedwczesny poród wywołano, podając kobiecie leki. Dziecko, które się urodziło, zostało odłożone do otwartego inkubatora i okryte. Tam zmarło.

Dziennikarze, zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy aborcji, przystąpili do ataku. Jedni pisali, że dziecko płakało i krzyczało przez godzinę, drudzy cytowali lekarzy, którzy tłumaczyli, że nie podali mu środków przeciwbólowych, bo musieliby to zrobić dożylnie, a to spowodowałoby ból.

Dyskusja o aborcji sprowadza się więc do dyskusji o co drastyczniejszych przypadkach. W tej ostatniej wygląda na to, że najrozsądniejszy głos należy do rzecznika stołecznej prokuratury, który odmówił komentarza ze względu na delikatny charakter sprawy.   ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarka i redaktorka „Tygodnika Powszechnego”. Doktorantka na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Do 2012 r. dziennikarka krakowskiej redakcji „Gazety Wyborczej”. Laureatka VI edycji Konkursu Stypendialnego im. Ryszarda Kapuścińskiego (… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 13/2016