Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
„Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: Napisane jest: Mój dom będzie domem modlitwy, a wy uczyniliście go jaskinią zbójców” – wydarzenie przywołane niedawno przez liturgię (zob. Łk 19, 45-46). Jezus dokonuje bardzo mocnego gestu i natychmiast go objaśnia przy pomocy Słowa Bożego – zaczerpniętego z dwóch ksiąg prorockich.
Pierwszy cytat pochodzi od Izajasza (zob. Iz 56, 7): „Dom mój będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich narodów”. Kluczowe jest tu określenie: „dla wszystkich narodów”. 56 rozdział Izajasza jest bowiem wielką obietnicą nie dla Izraela, lecz dla pogan. Jest proroctwem o poganach, którzy będą włączeni w lud Boży i dopuszczeni do świątynnego kultu. Właśnie tak! Wracającym z wygnania babilońskiego i zgromadzonym w odbudowanej świątyni Żydom Bóg zapowiada przez proroka: „Jeszcze mu innych zgromadzę oprócz tych, którzy już zostali zgromadzeni” (Iz 56, 8).
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Tymczasem, cały ów „pobożny – przedpaschalny handel” odbywał się w czasach Jezusa w części świątyni zwanej dziedzińcem pogan. Tak więc jedyne miejsce przeznaczone poganom – „otwarte” na ich obecność i modlitwę – zostało zagarnięte na potrzeby izraelskiego kultu. Dziedziniec pogan został zabrany poganom.
Myślenie w kategoriach otwartości i misji, wyjścia ku innym i ich zaproszenia zostało wyparte i przejęte przez „fabrykę pobożności”. Pobożności – trzeba dodać – również rozchwianej w proporcjach ważności. Cytat Izajaszowy mówi bowiem wyraźnie o pierwszeństwie modlitwy przed ofiarą. W świecie „produkcji ofiar”
nie ma czasu na rozmowę z Panem.
Drugi cytat jest z Jeremiasza (zob. Jr 7, 11): „Może jaskinią zbójców stał się w waszych oczach ten dom, nad którym wzywano mojego imienia?”. I znów warto poszerzyć kontekst; prorok mówi: „Kraść, zabijać, cudzołożyć, przysięgać fałszywie, palić kadzidło Baalowi, chodzić za obcymi bogami. A potem przychodzicie i stajecie przede Mną w tym domu (...) i mówicie: Jesteśmy bezpieczni (...) Czy może jaskinią zbójców stał się ten dom?”.
Cały 7 rozdział Jeremiasza zapowiada wyrzucenie Żydów ze świątyni – Pan odrzuca sprawowany przez nich kult, skoro jest on jedynie zapłatą mającą zakryć ich niemoralne czyny. Został zdegenerowany do roli gwaranta (przecież fałszywego!) poczucia bezpieczeństwa.
Możemy powiedzieć: Jezus oczyszcza świątynię z fałszywego kultu. Jaki kult jest fałszywy? Po pierwsze taki, który unieważnia wrażliwość, myślenie i działanie misyjne. Po drugie taki, który swoimi „ekscesami” ma zagłuszyć wyrzuty sumienia i moc Bożego Słowa słuchanego w osobistej modlitwie.©