26 grudnia 2010 - 2 stycznia 2011

Watykan l Polska l Świat

03.01.2011

Czyta się kilka minut

Żałuję, że mój Kościół, reformując przed laty kalendarz liturgiczny, zrezygnował z obchodzenia w Nowy Rok święta Obrzezania Pańskiego na rzecz święta Bożej Rodzicielki (bo przecież ono mogłoby przypadać kiedykolwiek!)" - napisał Poniewierski na swoim blogu. Podkreślił m.in., że "obrzezanie wprowadza Nowo Narodzonego w świat Starego Przymierza, a nam nie wolno tego związku pomijać ani przemilczać. Jezus jest Żydem - czy się to komu podoba, czy nie!". Jako "posoborowy katolik" przyznaje ze "wstydem i żalem", że "znaczenie Jezusowego obrzezania dla naszego zbawienia dużo lepiej rozumiał Kościół przedsoborowy, a dziś ta jego mądrość została zepchnięta na margines i odrzucona".

Wspólnota ekumeniczna z Taizé zgromadziła 30 tys. osób z całego świata (w tym 6 tys. Polaków) na Europejskim Spotkaniu Młodych w Rotterdamie w Holandii (28 grudnia - 1 stycznia).

Wszyscy uczestnicy dostali "List z Chile", autorstwa przeora Wspólnoty br. Aloisa - przedmiot rozważań podczas spotkania. Motywem przewodnim tekstu jest radość: budzi ją, pisze autor, niespodziewane spotkanie, długotrwała przyjaźń, dzieło sztuki, a także piękno przyrody. List podkreśla, że gdy Biblia zachęca do radości, wskazuje również jej źródło: zaufanie do Boga. W rozważaniach br. Alois mówił m.in. o przebaczeniu, które "nie usuwa wymagania sprawiedliwości, ale ją poszerza". "Nie chodzi o to, żeby zapominać o bolesnej przeszłości, ale Ewangelia wzywa nas do przekraczania pamięci dzięki przebaczeniu, aby przerwać łańcuch, który utrwala urazy". 31 grudnia Mszę św. dla Polaków odprawili biskupi Henryk Tomasik z Radomia i Andrzej Czaja z Opola. Ten ostatni mówił w kazaniu: "Jesteśmy ludźmi żyjącymi w zbyt wielkim hałasie, więc mamy problem z usłyszeniem Boga". Kolejne Europejskie Spotkanie Młodych odbędzie się za rok w Berlinie.

Kwartalnik "Chiny Dzisiaj" opublikował wspomnienia z pobytu w Polsce 6-osobowej grupy chińskiej młodzieży z diecezji Handan, która wraz z opiekunem ks. Janem Zhu uczestniczyła w letnich rekolekcjach oazowych w Krościenku, a także odwiedziła Jasną Górę i sanktuarium w Łagiewnikach. Du Xuehua po wizycie w klasztorze s. Faustyny przyznaje: "uświadomiłam sobie miłosierdzie Pana Jezusa i postanowiłam popularyzować nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia w naszej wspólnocie katolickiej". Emma Liu Kejing opisując Kościół w Polsce ocenia, że jest on "prawdziwym międzynarodowym światłem wskazującym drogę do rozwoju społecznego", co widać "na przykładzie historii Polski". Ks. Zhu podziwia pobożność polskich katolików, którzy np. "w czasie podróży, czy to samochodem, czy autobusem, mają zwyczaj się modlić. Żyją wiarą i w różnych sytuacjach życiowych dają temu świadectwo". Liczbę katolików chińskich szacuje się na 12-14 mln (1 proc. społeczeństwa). Kościół, od lat 50. XX w. prześladowany przez władze komunistyczne, podzielony jest na część "podziemną" i "oficjalną".

Jasnogórscy paulini są oburzeni pomysłem nowych władz miasta (w których przeważa SLD), by od każdego pielgrzyma pobierać opłatę w wysokości 4 zł. Zebrane w ten sposób środki miałyby zostać przeznaczone m.in. na promocję miasta oraz budowę i naprawę dróg.

Ojciec Zachariasz Jabłoński, definitor generalny Zakonu Paulinów, zauważa, że "nigdy nie było pobieranej opłaty od pielgrzymów, choć w różnej formie byli oni represjonowani. Koło pomnika cara Aleksandra II zamontowano barierki, które nie pozwalały przejść w szeregach więcej niż ośmiu osobom". Według niego w ostatnim czasie tym, którzy "szerzą ateizację i laicyzują społeczeństwo, piesze pielgrzymki stoją ością w gardle". Prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk doniesieniom medialnym nie zaprzecza i uważa pobieranie opłat za "dobry pomysł zwiększenia dochodów miasta".

Kolęda to dla Polaków wciąż ważne doroczne wydarzenie życia religijno-społecznego w parafii i domu rodzinnym - wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Zdecydowana większość mieszkańców archidiecezji warszawskiej przyjmuje księdza, przy czym 75 proc. czyni to zawsze, 16 proc. - niekiedy. 8 proc. nie przyjmuje księdza. Dla prawie 1/3 respondentów jest to "możliwość modlitwy w moim domu z udziałem księdza parafialnego", natomiast dla 28,8 proc. "rutynowa wizyta księdza parafialnego". Wśród tych, którzy składają ofiarę kolędową, 88,9 proc. czyni tak ze względu na odpowiedzialność za materialne potrzeby Kościoła, 9,9 proc. - gdyż taki jest zwyczaj, 1 proc. nigdy się nad tym nie zastanawia.

Na podst. KAI, innych agencji i mediów, informacji własnych

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu „Wiara”, zajmujący się również tematami historycznymi oraz dotyczącymi zdrowia. Należy do zespołu redaktorów prowadzących wydania drukowane „Tygodnika” i zespołu wydawców strony internetowej TygodnikPowszechny.pl. Z „Tygodnikiem” związany… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 02/2011