Życzliwość kontrolowana

Pielęgnice zebry, niewielkie rybki akwariowe, okazują się zdolne do prospołecznych zachowań. Ale nie zawsze się z nimi obnoszą.

07.02.2022

Czyta się kilka minut

Pielęgnica zebra  (Amatitlania nigrofasciata) w akwarium / GALINA BONDARENKO / ADOBE STOCK
Pielęgnica zebra (Amatitlania nigrofasciata) w akwarium / GALINA BONDARENKO / ADOBE STOCK

Przed tobą dwa przyciski. Jeśli naciśniesz czerwony, będziesz mógł zjeść znajdującą się przed tobą porcję słodyczy. Dotkniesz niebieskiego – też dostaniesz swoją nagrodę, ale dokładnie taką samą porcję słodyczy otrzyma druga, nieznana ci osoba, siedząca za szybą. Który przycisk wybierasz?

Postawieni w takiej sytuacji ludzie najczęściej decydują się na opcję nieegoistyczną – co łatwo zrozumieć, w końcu nic nas taka decyzja nie kosztuje, a możemy sprawić komuś przyjemność. Może nawet poczujemy się po takim zachowaniu lepiej. Większość z nas musiałaby mieć powód, by wybrać nagrodę jedynie dla siebie. Wiele podobnych badań psychologicznych dowodzi, że ludzie potrafią spontanicznie zachowywać się „prospołecznie”, co zresztą może tłumaczyć fakt, że nasz gatunek stworzył kooperujące na wielu poziomach społeczeństwo. Gdybyśmy na każdego nieznajomego patrzyli wilkiem i starali się na każdym kroku utrudniać mu życie, bylibyśmy dziś po prostu dużymi, antypatycznymi małpami.

Zachowania prospołeczne wydają się rzadkie w świecie zwierząt. Z klasycznego eksperymentu z udziałem szympansów opisanego przez zespół Joan Silk w „Nature” w 2005 r. wynika, że małpom tym nie robi wielkiej różnicy, czy drugi osobnik dostanie nagrodę, czy nie, o ile nie jest to ich bliski krewny. Późniejsze badania pokazały jednak, że z małpią życzliwością nie jest aż tak źle. Np. Felix Warneken i współpracownicy ustalili w 2017 r., że szympansy potrafią spontanicznie pomagać obcym (podawać patyk, dzięki któremu będą mogły sięgnąć po wysoko zawieszone jedzenie), nawet wtedy gdy osobnik pomagający zupełnie nic z tego nie ma. Zatem przynajmniej w pewnych sytuacjach szympansy bywają spontanicznie życzliwe i pomocne. Podobnie zresztą jak kapucynki, których tendencje prospołeczne były wyraźne, dopóki obie małpy uczestniczące w badaniu otrzymywały takie same nagrody. Jednak jeśli osobnik podejmujący decyzję miał świadomość tego, że druga małpa dostanie większą porcję jedzenia niż on sam, to najczęściej zachowywał się już wtedy antyspołecznie. Taką rozszerzoną wersję eksperymentu opisał w 2008 r. w „PNAS” zespół Fransa de Waala.

Żeby jakieś zwierzę mogło zdać egzamin z postaw prospołecznych, musi być w stanie zrozumieć całą sytuację, przed którą jest stawiane, i musi mieć motywację do nagradzania drugiego osobnika. Łatwo ocenić, czy danemu zwierzęciu brakuje zdolności albo skłonności do zachowań prospołecznych – w takim przypadku zwierzę będzie naciskać przyciski losowo (jeśli będzie wybierać nagrodę wyłącznie dla siebie, to zdradzi wybitnie antyspołeczne nastawienie). Ponieważ kapucynki i szympansy mają rozwinięte umysły i wiodą bogate życie towarzyskie, to występowanie u nich postaw prospołecznych nie jest przesadnie zaskakujące.

Tego samego nie da się jednak napisać o umysłach ryb – a okazuje się, że także u nich mogą pojawiać się zachowania prospołeczne.

Przełomowy eksperyment przeprowadzili w ubiegłym roku Shun Satoh i współpracownicy. Uczestnikami badania były pielęgnice zebry – niewielkie (długości 8-10 cm) rybki akwariowe, które tworzą silne, monogamiczne związki, mocno konkurujące o zasoby z innymi parami, a w opiekę nad potomstwem angażują się oboje rodziców.

Badacze wybrali 31 par rybek, które przynajmniej raz spłodziły już potomstwo, a następnie nauczyli samce, na czym polega zadanie. Rybki miały podpłynąć do jednego z dwóch symboli, oznaczającego prospołeczny i antyspołeczny wybór; w tym czasie drugi osobnik znajdował się w oddzielnej części akwarium, choć dobrze widocznej. Potem badacze sprawdzali, jak samce będą decydować w różnych okolicznościach. W pierwszej wersji eksperymentu samce wybierały, czy porcję pożywienia oprócz nich dostanie także ich partnerka – i wówczas większość z nich zachowywała się prospołecznie. Gdy zamiast partnerki danego samca beneficjentką jego decyzji miała być obca samica, to samce także decydowały się na opcję prospołeczną. Ich zachowanie całkowicie się zmieniało, gdy odbiorcami nagrody miał być inny samiec. On najwyraźniej traktowany był jako konkurent, bo przeważało wtedy zachowanie antyspołeczne.

Na koniec badacze wprowadzili jeszcze jeden warunek: odbiorcami mogły być obce samice, ale wszystko działo się na oczach partnerek samców podejmujących decyzję. I w takiej sytuacji samce zmieniały swoje zachowanie – wówczas obce samice także traktowane były jako konkurentki, bo samce rezerwowały nagrodę wyłącznie dla siebie.

Wygląda więc na to, że nawet małe, rybie mózgi mogą generować złożone zachowania społeczne, jeśli zwierzę poddawane jest odpowiednim presjom. I ­możemy sądzić, że gdy dopracujemy nasze eksperymenty, dostrzeżemy podobną złożoność jeszcze u wielu innych gatunków.©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Filozof i kognitywista z Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych oraz redaktor działu Nauka „Tygodnika”, zainteresowany dwiema najbardziej niezwykłymi cechami ludzkiej natury: językiem i moralnością (również ich neuronalnym podłożem i ewolucją). Lubi się… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 7/2022