Ładowanie...
Zwierzę roku 2022: leniwiec
Zwierzę roku 2022: leniwiec
Co roku biolodzy identyfikują kilkanaście tysięcy nieznanych wcześniej gatunków zwierząt, z których zdecydowaną większość stanowią owady. Nie zawsze podstawą odkrycia jest spotkanie zwierzęcia, którego żaden człowiek wcześniej nie widział na oczy. O zmianach w klasyfikacji często decydują badania genetyczne w obrębie znanych populacji, połączone z pogłębioną analizą środowiskową.
Taka jest historia Bradypus crinitus (na zdjęciu) – siódmego współczesnego gatunku leniwca, który we wrześniu wyodrębniono z leniwca grzywiastego (Bradypus torquatus). Oba gatunki zamieszkują wąski pas brazylijskiego Lasu Atlantyckiego, ale pierwszy jego południową część, a drugi – północną. Ich przodkowie stanowili jedną populację ok. 4 mln lat temu. Zmiany genetyczne przełożyły się na różnice anatomiczne: leniwce z południa mają bardziej spłaszczone czaszki oraz szersze i bardziej zaokrąglone szczęki.
Rozdziela je rzeka Rio Doce, choć nie jest jasne, czy ona sama zadziałała jak bariera fizyczna, czy może na jej obu brzegach zapanowały inne warunki, do których poszczególne gatunki leniwców się dostosowały. Zwierzęta te są bardzo wybredne, gdy idzie o dietę – żywią się głównie młodymi liśćmi zaledwie od kilku do kilkunastu gatunków drzewa.
Dzisiejsze leniwce to nieliczni reprezentanci niegdyś wyjątkowo zróżnicowanej grupy zwierząt, obejmującej także przedstawicieli megafauny – rodzaju Megatherium o rozmiarach słoni. Współczesne gatunki dzieli się na dwie grupy: leniwce dwupalczaste i trójpalczaste, które stanowią bardzo odległych krewnych i niezależnie wytworzyły adaptacje do nieśpiesznego stylu życia. Ich ostatni wspólny przodek występował aż 30 mln lat temu.©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Kup książkę
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]