Reklama

Ładowanie...

Zapis

24.06.2008
Czyta się kilka minut
"Zapis socjologiczny" Zofii Rydet to jeden z najpotężniejszych cykli w polskiej fotografii. Socjologiczny z nazwy, ale w rzeczywistości uczuciowy, bo nieujarzmiony.
Fotografia autorstwa Zofii Rydet z kolekcji Wojciecha Nowickiego
R

Rydet: mała, złamana wpół kobieta, mówiąca nieco skrzekliwym głosem, dość apodyktyczna. Niewolna od fiksacji, gromadząca przedmioty. Jej koledzy-fotografowie podkreślają: łasa na zaszczyty (tak jakby oni sami nie byli). Na swojej artystycznej drodze - widać to teraz, po wielu latach - ciągle wpadała w jakieś pułapki, popełniała kiksy, błądziła. Teraz łatwiej zapomnieć o tych błądzeniach, bo pod koniec życia stworzyła "Zapis socjologiczny". Wielkie dzieło, które ma wszelkie szanse, by przetrwać.

Kiedy rozpocznie zdjęcia do "Zapisu", będzie miała 68 lat. W ramach tego cyklu stworzy kilkadziesiąt tysięcy zdjęć (sama pisała, że przeszło 30 tys.; nikt nie zna precyzyjnej liczby). Nie wiadomo, jaką postać przyjąłby "Zapis", gdyby Rydet dożyła jego publikacji albo wystawy monograficznej. Nie wiadomo, które zdjęcia by odrzuciła, a które uznała za niezbędne. Części...

14999

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]