Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
10 września 1939 r. ks. Mateusz Zabłocki wziął białą flagę i wyszedł negocjować kapitulację obrońców Gniezna; został ranny. Później ten weteran Powstania Wielkopolskiego i wojny polsko-bolszewickiej zginął w egzekucji.
To tylko kilka postaci z długiej listy Wielkopolan-ofiar II wojny światowej, o których chcą przypomnieć poznańskie Polskie Radio Merkury i tamtejszy oddział IPN: w minioną niedzielę, 23 października, obie instytucje zorganizowały - już po raz trzeci - społeczną akcję "Zapal znicz pamięci". Miała przypomnieć o ludziach, którzy oddawali życie w latach 1939-45 - zwykle tylko za to, że byli Polakami, przedstawicielami narodu, który na terenie okupowanej Wielkopolski miał zniknąć (na stronie www.radiomerkury.pl są zdjęcia z akcji, nadesłane przez słuchaczy).
Akcję zorganizowano na terenie województwa poznańskiego. Ale warto byłoby, żeby w nadchodzących dniach podobne "znicze pamięci" zapłonęły nie tylko w Wielkopolsce.