Wśród jordańskich pasterzy

Atif Alsardi (na zdjęciu z żoną) przed chwilą obejrzał na telefonie zdjęcia z Orawy – bacówki pasterzy i hale pod Babią Górą.

25.11.2019

Czyta się kilka minut

 / GRAŻYNA MAKARA DLA PMM
/ GRAŻYNA MAKARA DLA PMM

Tu, na niskich półpustynnych wzgórzach za miastem Al-Mafrak (północna Jordania), życie Beduinów, również pasterzy, zmienia się w ostatnich latach coraz szybciej. Obok wykładanych dywanami, przestronnych namiotów budują domy. Atif, ojciec i głowa rodziny, mówi, że w ciągu dnia i tak zostają w namiocie, bo szacunek dla tradycji przodków jest najważniejszy. Stada nie są już tak liczne jak kiedyś, młodych przyciągają atrakcje Ammanu i innych miast, a do pilnowania owiec i kóz Beduini czasem wynajmują uchodźców z niedalekiej Syrii. On jednak, zapytany o wspomnienia, ciągle powtarza: „Życie było szczęśliwe”. ©(P)

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 48/2019