Wojna w Ukrainie uderza w Afrykę

Ulewne deszcze, jakich w tych stronach nie widziano od dziesięcioleci, spadły w południowoafrykańskiej prowincji KwaZulu/Natal, ojczyźnie Zulusów na tydzień przed Wielkanocą. Deszcz padał nieustannie przez siedem dni i zelżał dopiero po świętach. Meteorolodzy obliczyli, że w jeden Wielki Tydzień w KwaZulu spadło wody tyle, ile zwykle spada przez cały niemal rok. Ulewy i powodzie nawiedziły także sąsiedni Wschodni Kraj Przylądkowy, ojczyznę Khosów, z których wywodził się Nelson Mandela, pierwszy czarnoskóry prezydent Republiki Południowej Afryki.
Ulewy i towarzyszące im gwałtowne burze i huraganowy wiatr spowodowały powodzie, które zalały zuluską metropolię, 3,5-milionowy Durban, trzecie największe miasto kraju. Wezbrane rzeki, a także błotne lawiny zsuwające się z rozrzuconych wokół miasta wzgórz zniszczyły kilkanaście tysięcy domów i ponad pół tysiąca szkół, drogi, wiadukty i...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Tak, chcę
czytać więcej »
Masz już konto? Zaloguj się
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]