Reklama

Ładowanie...

Gdy spichlerz świata płonie. Czy czeka nas kryzys żywnościowy?

04.04.2022
Czyta się kilka minut
Napaść Rosji na Ukrainę ma jeszcze jedną konsekwencję: światowy kryzys żywnościowy. A głód nie jest ani nowym, ani rzadko stosowanym narzędziem wojny.
Strefa Gazy jest silnie uzależniona od dostaw pszenicy z Ukrainy i Rosji, które są w stanie wojny. Centrum dystrybucji pomocy żywnościowej UNRWA w Gazie, 16 marca 2022 r. / AHMED ZAKOT / ZUMA PRESS / FORUM
W

W porównaniu z innymi zdjęciami z wojny, to nie jest poruszające i nic dziwnego, że nie obiegło mediów. Z wielkich silosów w Humaniu unosi się potężny obłok czarnego dymu. Poza tym widać niewiele. Fotografię jednego z pierwszych bombardowań dokonanych przez siły rosyjskie można jednak uznać za prolog do koszmaru, jaki niesie wojna w Ukrainie. Koszmaru nie tylko dla Ukraińców. Także dla setek tysięcy ludzi w innych, odległych częściach świata.

Z najnowszego raportu Światowego Programu Żywnościowego (WFP) wynika, że w ukraińskich i rosyjskich silosach znajduje się 13,5 mln ton pszenicy i 16 mln ton kukurydzy, które ta oenzetowska agencja miała rozdystrybuować wśród najbardziej potrzebujących. Zresztą nawet bez wojny w Ukrainie świat był na progu największego od dziesięcioleci kryzysu żywnościowego. Z wyliczeń Johns Hopkins University wynika, że już teraz co minutę głód zabija 11...

18776

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 


https://www.tygodnikpowszechny.pl/atak-na-ukraine

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]