Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Nikt nie obiecywał, że będzie dobrze i dużo.
Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo.
Nikt nie obiecywał, że będą:
Góry wyższe i niesamowitsze.
Morze czystsze i cieplejsze.
Miasta potężniejsze i piękniejsze.
Pola żyźniejsze.
Klimat łagodniejszy i łaskawszy.
Przyszłość jaśniejsza i prostsza.
Przeszłość wspanialsza.
Ta ziemia obiecana, zwykle biedna i ciężka.
Może kiedyś powiem: moja.
Może kiedyś powiem: tyle wystarczy.
2006
***
Z tak pilną nieuwagą,
budząc się niezupełnie,
nie całkiem zasypiając,
wiedząc, nie wierząc,
rozmawiając, nie słuchając,
raniąc, nie lecząc,
(a jeśli to prawda:
obdarzam świat swoją raną)
6 XII 2006
***
Przespać cały dzień, każde
Słońce, wszystkie odgłosy życia;
Prześnić swoje życie, jakby
Było zrobione z tęczy i marzenia;
Przegapić siebie, swoje dziwne
Życie, swoje cudze życie;
W otwartej ranie snu, te dziwne,
Dziwaczne, kształty życia, które się nie zdarzyło
6 XII 2006
***
Udaję, że to tylko
wiersze i że niewiele w
nich mojego życia;
I znów udaję
się gdzieś w okolice
odległe, ciemne i samotne;
Gdyby ludzie tak
nie boleli, gdyby
świat przestał obdarzać klęską.
***
Wędrując ze snu w
Wiersz, z wiersza do
Tak nierealnego
Życia;
Spróbować trochę
Siebie oszukać,
Uśmiechać się tak
Długo, że aż niemal
Prawdziwie. Te wszystkie
Powody do radości, te
Obce nazwy szczęścia: niewiele,
Krótko, jednak - szczęście.
JOLANTA STEFKO (ur. 1971) wydała dotychczas trzy tomy poezji: "Po stronie niczyjej" (1998), "Ja nikogo nie lubię oprócz siebie" (2001) i "Dobrze, że jesteś" (2006) oraz dwie powieści "Możliwe sny" (2003) i "Diablak" (2006). Jest laureatką Nagrody Fundacji Kultury Polskiej, nagrody Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek oraz ubiegłorocznej Nagrody Fundacji im. Kościelskich. Mieszka w Lipowej k. Żywca. Rozmowę z nią publikowaliśmy w .