Unia: koniec wielkiej normalności
Populiści realizują program fundamentalnej zmiany Europy. Tymczasem partie tradycyjne nie mają pomysłu na wersję alternatywną.
Różnica między populistami a całą resztą polityków polega na tym, że populiści szybciej myślą. Pierwszy przykład z brzegu: polexit. Pomysł, że którakolwiek z naszych partii może myśleć o wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej jest tak niedorzeczny, tak pozbawiony sensu w kraju, w którym znaczna większość popiera członkostwo, że mógłby na niego wpaść wyłącznie polityczny samobójca. Więc – dlaczego w ogóle mnie to nie dziwi? – wpadła na ten pomysł opozycja, opierając swoją kampanię polityczną przez ostatni rok, a nawet dłużej, na straszeniu wyborców, że PiS chce właśnie wyprowadzić Polskę z Unii. Dowodem na tę intencję władz miały być niepochlebne wypowiedzi prezydenta na temat Unii oraz niedostrzeganie przez polityków PiS pozytywnych skutków członkostwa przez ostatnie 15 lat. Politycy PiS zaczęli zatem rzadziej publicznie złorzeczyć na Unię, nie deprecjonują jej symboli, dostrzegają...
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Koniec normalności?...