Reklama

Ładowanie...

Technologia jest ślepa

17.03.2014
Czyta się kilka minut
To przecież miało być zupełnie niemożliwe.
W

W czasach, gdy amerykańska agencja NSA potrafi – podobno – podsłuchać każdego na świecie, kiedy z satelity można zobaczyć, jaki artykuł w gazecie czytamy, znika 60-metrowy i 150-tonowy samolot.
Ale historia lotu Malaysian Airlines KH370 obnaża prawdę, która stosuje się nie tylko do lotnictwa czy domniemanych aktów terroryzmu: nawet najbardziej zaawansowana technologia jest na tyle skuteczna, na ile skutecznie korzystają z niej ludzie.
Cywilna kontrola lotów opiera się na zaufaniu. Nadajniki w samolotach podają ich pozycję i kurs, nawet gdy maszyna jest poza zasięgiem radarów. Tutaj nadajniki zostały po prostu wyłączone. Z kolei systemy wojskowe są w stanie monitorować ruch maszyn jedynie w promieniu kilkuset kilometrów. I tylko wtedy, gdy działają. A, jak się okazuje, wiele krajów włącza je wyłącznie wtedy, gdy są potrzebne. Bo ich praca kosztuje.
„Zbyt wiele filmów...

1853

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]