Śmierć dyktatora

Przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Il, nie żyje: ta wiadomość postawiła na nogi nie tylko sąsiednią Koreę Południową i nie tylko Azję, ale też świat.

20.12.2011

Czyta się kilka minut

Korea Północna to najbardziej zamknięta i ponura dyktatura współczesnego świata, uzbrojona po zęby: nie tylko dysponuje jedną z największych konwencjonalnych armii, ale prawdopodobnie posiada też niewielki arsenał jądrowy. Ten ultrakomunistyczny, stalinowsko--maoistowski skansen położony jest w sercu najbardziej dynamicznego regionu gospodarczego naszej planety, na przecięciu interesów potężnych mocarstw: Chin, USA, Japonii i Rosji oraz dynamicznej, silnej gospodarczo Korei Południowej.

To wszystko sprawia, że śmierć dyktatora z Phenianu jest naturalnym powodem do niepokoju o przyszłość i Korei Północnej, i regionu. Pytanie pierwsze brzmi: w jakim stopniu nowy dyktator Kim Dżon Un, syn zmarłego, skonsoliduje wokół siebie najważniejsze osoby w państwie i zapewni sobie lojalność armii, która stanowi kościec państwa (wzorem komunistycznych Chin po śmierci Mao Tse Tunga, kluczowe stanowisko w systemie dyktatury to przewodnictwo tzw. komitetu wojskowego państwa). Są też inne pytania: czy Korea Północna nadal będzie wynędzniałą i morderczą utopią, trwającą tylko dzięki protekcji Pekinu i sile odstraszania militarnego, czy rozpocznie reformy gospodarcze, jakie od lat wprowadzają Chiny i Wietnam.

Warto też pamiętać, że ani Korea Południowa, ani USA czy Japonia nie będą inspirować szybkiego upadku Północnej Korei. Pomijając już fakt, że dla Chin powstanie prozachodniej zjednoczonej Korei byłoby trudne do zaakceptowania - to zwłaszcza doświadczenie zjednoczenia Niemiec pokazuje, iż zintegrowanie komunistycznej NRD w organizmie Republiki Federalnej było niewinnym spacerkiem w porównaniu z finansowymi (i politycznymi) kosztami hipotetycznego połączenia dwóch państw koreańskich.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 52/2011