Słowo możliwe

Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego” – tak brzmi ostatnie zdanie archanioła Gabriela w rozważanej przez nas wielokrotnie w czasie Adwentu scenie Zwiastowania (Łk 1, 37).

10.12.2012

Czyta się kilka minut

W oryginalnym zapisie św. Łukasza (podobnie zresztą jak w łacińskim – wiernym – przekładzie św. Hieronima) brzmi ono jednak nieco inaczej – Boży wysłannik mówi do Maryi: „Żadne SŁOWO (grec. rema; łac. verbum) od Boga nie jest niemożliwe”.

Wzięte dosłownie zdanie Gabriela lepiej oddaje sens tamtej wyjątkowej w dziejach człowieka rozmowy; ale także znacznie lepiej pokazuje, na czym polega rzeczywiste wyzwanie wiary każdego z nas. Wierzyć po chrześcijańsku nie znaczy bowiem uznać, że w ogóle istnieje Bóg, który „wszystko może” – jest wszechmocny (czy w przeciwnym wypadku byłby Bogiem?); wierzyć po chrześcijańsku znaczy usłyszeć kierowane przez Niego do siebie słowo, i zaufać, że jest ono (każde!) możliwe – może się we mnie i w moim życiu wypełnić.

Zrozumiemy pełniej, o co chodzi, jeśli uświadomimy sobie, że zdanie Gabriela jest dosłownym cytatem z Księgi Rodzaju – z dialogu toczonego przez Boga z Abrahamem pod dębami Mamre (Rdz 18). Pan mówi do Abrahama: „za rok twoja żona, Sara, będzie miała syna”. Sara – ukryta (jak jej się wydaje) za ścianą namiotu – śmieje się z usłyszanego słowa. Wie, że jest niepłodna, i że jej mąż ma już 99 lat; wie także, że żyli oboje tą obietnicą (na próżno czekając jej spełnienia) ostatnie ćwierć wieku. „Dlaczego Sara się śmieje?!” – pyta Bóg, który widzi przez ściany. „Żadne słowo od Boga nie jest niemożliwe” (w. 14).

Są słowa, kierowane do nas przez Boga, na które mamy ochotę w pierwszym odruchu co najwyżej wzruszyć ramionami i powiedzieć: „Żarty!”, „tak się nie da..., to nie może działać..., to nie ma prawa się stać, i wyjść mi na dobre..., to po prostu NIEMOŻLIWE”.

Tak więc, nie chodzi o to, że „gdzieś”, „ponad nami” istnieje wszechmocny Bóg; chodzi o to, że On wchodzi z nami w dialog! To znaczy pragnie nawiązać z nami rzeczywistą relację (temu służy słowo); ukazuje nam także, co w naszym życiu może się dokonać, jeśli tylko pozostaniemy z Nim w owej zażyłości.

Cytat z Księgi Rodzaju padający w rozmowie Gabriela z Maryją uświadamia nam jeszcze i to, jak dalece Bóg jest WIERNY. Jak dotrzymuje słowa – wypełnia dane przyrzeczenia. Obietnica potomstwa dana Abrahamowi wypełnia się ostatecznie w chwili Zwiastowania. Ostatecznie to Jezus Chrystus (a nie Izaak) jest tym Potomkiem Abrahama, w którym patriarcha staje się ojcem wszystkich pokoleń. Przeszło osiemnaście wieków Bóg pamiętał o słowie wypowiedzianym do Abrahama. I wypełnił je – w sposób dalece przekraczający Abrahamową wyobraźnię i oczekiwania. W żadnych pragnieniach Abraham nie mógł marzyć, że stanie się pra-, pradziadkiem Syna Bożego.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 51/2012